Punkt na początek. Beniaminek wita się z ligą

Doświadczeni Grzegorz Fonfara i Sebastian Pączko, oraz młodzi Dominik Konieczko i Jakub Sołdecki - to czwórka "nowych", która wybiegła w podstawowym składzie trenera Krzyszofa Górecko na mecz z "otrzaskanym" w III-ligowych bojach Pniówkiem Pawłowice. Opiekun Gwarka nie miał jeszcze do dyspozycji kompletu graczy, którzy będą występować jesienią w jego zespole (o czym informowaliśmy tutaj), ale jego jedenastka na papierze i tak prezentowała się solidnie.

Gospodarze szybko objęli prowadzenie po tym, jak piłkę dośrodkowaną przez Pączko do bramki Jakuba Świerczka wpakował Adam Dzido. Radość około 600 widzów po historycznym, pierwszym trafieniu tarnogórzan na III-ligowych boiskach trwała raptem 3 minuty. Na gola defensora Gwarka odpowiedział Rafał Adamek po tym, jak piłki we własnym polu karnym dotknął Mateusz Śliwa. Pierwszy kwadrans zwiastował więc spore emocje, niestety upalna pogoda sprawiła, że w dalszych fazach gry tempo nie było już tak wysokie. Nieco więcej roboty w przekroju całego spotkania miał bramkarz gospodarzy Andrzej Wiśniewski, ale bliższa wywalczenia kompletu punktów była ekipa beniaminka. Na 15 minut przed końcem spotkania Patryk Timochina trafił bowiem do siatki Świerczka, sędzia gola jednak nie uznał, wcześniej dopatrując się faulu gracza Gwarka.

Za tydzień drużyna z Tarnowskich Gór wybiera się do Zielonej Góry na starcie z tamtejszym Falubazem. 3 dni później ekipia trenera Górecko podejmie Ruch Zdzieszowice.
 

Gwarek Tarnowskie Góry - Pniówek Pawłowice 1:1 (1:1)

1:0 - Adam Dzido 13'

Widzów: 600