Polonia nie chce tracić czasu. Szuka młodzieżowców i optymalnej taktyki

11.07.2022

Od mocnego uderzenia rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu Polonia. Nie dość, że bytomianie po dobrej grze w pierwszym sparingu pokonali grającą dwa „piętra” wyżej Odrę Opole, to jeszcze zmianami personalnymi w drużynie pokazują, że trzecie miejsce na koniec ostatniego sezonu jedynie motywuje ich do wzmożonej pracy.

Łukasz Sobala/ PressFocus

Polonia Bytom przedsezonowe granie rozpoczęła od sparingowego meczu z Odrą Opole, który trzecioligowiec wygrał 2:0. - W wielu fragmentach byliśmy groźniejsi od Odry. Mieliśmy fajne sytuacje na kolejne bramki. Tylko się cieszyć, że pod kątem wybiegania tak dobrze wyglądaliśmy. Zespół potrzebuje zgrania, ale widać potencjał – mówił po piątkowym meczu trener Ryszard Wieczorek, który do wymienionych pozytywów śmiało chyba mógłby dodać także bramki, a właściwie nazwiska strzelców. Pierwszego gola strzelił pochodzący z Opola Dawid Wolny, drugiego dołożył Lucjan Zieliński

Przyszłość tego pierwszego w Bytomiu, tuż po zakończeniu poprzedniego sezonu, stanęła pod dużym znakiem zapytania, miał on bowiem wstępne oferty z innych klubów. Ostatecznie jednak Wolny podpisał nową umowę z Polonią. Zieliński to natomiast jeden z najgłośniejszych transferów tego lata na szczeblu makroregionalnym. - Chcę powalczyć o coś więcej w tym sezonie, dlatego jestem w Polonii Bytom – mówi były gracz MKS Kluczbork. - Interesuje mnie walka o najwyższe cele. Mam nadzieję, że w lidze również będę wnosił do zespołu liczby, że będę wartością tej ekipy, a Polonia pozytywnie zaskoczy. Pierwsze wrażenia w nowym zespole bardzo pozytywne. Jestem mega zadowolony, że tutaj jestem. Kilku chłopaków znałem już wcześniej, więc nie miałem problemów z aklimatyzacją. Polonia to taka śląska szatnia, więc mogę także liczyć na wsparcie kolegów – dodaje Zieliński, który w przeszłości był piłkarzem chociażby Ruchu Chorzów czy Skry Częstochowa.

Inni nowi w zespole Polonii Bytom w tym pierwszym sparingu spisali się równie dobrze, co Lucjan Zieliński. Asystę przy drugim trafieniu zaliczył Łukasz Zejdler, który w ostatnich dniach podpisał kontrakt z Polonią. 30-latek z Raciborza grał ostatnio w GKS-ie Jastrzębie. – Cieszę się, że szybko doszliśmy z klubem do porozumienia. Chciałbym pomóc Polonii w postawionych przed sezonem celach. Mam nadzieję, że szybko zaaklimatyzuję się w drużynie, bo przed nami mało czasu na pracę – powiedział w rozmowie z mediami klubowymi Polonii Zejdler. Równie dobrze spisali się w sparingu z Odrą zakontraktowani wcześniej Rusłan Zubkov oraz Tomasz Gajda.

Na tym jednak nie koniec transferów i podpisów pod umowami w Bytomiu. Spodziewane są jeszcze wzmocnienia. Wieczorek zamierza mocniej postawić na młodzież, na razie wyzwaniem numer jeden będzie jednak sprawa młodzieżowców, których w każdym meczu musi zagrać dwóch. - Mocno patrzymy na młodzieżowców – przyznaje trener Polonii. - Patrzymy na bramkarza, bo Dominikowi Brzozowskiemu (rocznik 2001 – przyp. TD) status młodzieżowca się skończył. Może w tym kierunku pójdziemy dalej – mówi Wieczorek. W piątkowym meczu testowani byli dwaj młodzieżowcy: środkowy obrońca Jakub Góralczyk (ostatnio rezerwy Cracovii), który zimą był na testach w Ruchu Chorzów, ale również właśnie bramkarz Eryk Mirus (ostatnio Pogoń Grodzisk Mazowiecki) z rocznika 2003.

Trener Ryszard Wieczorek cały czas poznaje drużynę Polonii Bytom, również pod kątem możliwości fizycznych. Najbliższy tydzień Poloniści rozpoczną właśnie od testów i badań. - Mamy zaplanowane podwójne treningi, ale także badania wydolnościowe. Chcemy skontrolować na co stać ten zespół – dodaje trener Polonii. Mecz z Odrą Opole również mógł dać odpowiedź na kilka pytań nowemu trenerowi, chociażby odnośnie taktyki, na którą Ryszard Wieczorek kładzie spory nacisk. W Opolu bytomianie zagrali trójką środkowych obrońców. - W miarę to funkcjonowało. Musimy szukać różnych rozwiązań taktycznych. Graliśmy z wykorzystaniem nowych zawodników. Jestem pełen nadziei, że można w tę stronę iść. Ale przyjdą też trudniejsze momenty – zauważa Wieczorek. Kolejny sparing, który może rozwiać następne wątpliwości, w sobotę. Tym razem rywalem Polonistów będzie Rozwój Katowice.

autor: TD

Przeczytaj również