III liga: Niesamowite derby - z 4:0 na 4:5!

21.08.2016
Piąta kolejka trzeciej ligi obfitowała w bramki. Na szczególną uwagę zasługuje mecz we Wrocławiu, w którym to rezerwy Śląska prowadziły ze Ślężą już 4:0, by... ostatecznie pozwolić gościom odrobić straty z nawiązką i przegrać 4:5.
Rafał Rusek/Press Focus
Kibice obserwujący trzecioligowe derby Wrocławia na stadionie przy Oporowskiej mogli przecierać oczy ze zdumienia. W meczu rezerw Śląska ze Ślężą miała miejsce niesamowita sytuacja, która na piłkarskich boiskach jest rzadko spotykana. Gospodarze wzmocnieni kilkoma zawodnikami z pierwszej drużyny (m.in. bramkarz Lubos Kamenar, Andras Gosztonyi, Łukasz Madej i Kamil Biliński) po niespełna 35 minutach gry prowadzili 4:0. Goście jeszcze przed przerwą zdołali zdobyć jak się wydawało honorową bramkę. Nic jednak bardziej mylnego. Druga połowa należała do piłkarzy Ślęży, którzy zanotowali jeszcze cztery trafienia i ostatecznie zwyciężyli 5:4. Zwycięski gol padł w 88. minucie za sprawą Dawida Molskiego.

W meczu na szczycie tej serii rozgrywek Rekord Bielsko Biała podejmował na własnym stadionie Skrę Częstochowa. Gospodarze niesieni zwycięstwem w poprzednim derbowym spotkaniu z BKS-em liczyli na kolejne trzy punkty. Goście, którzy w tym sezonie nie zaznali jeszcze goryczy porażki i tym razem wywieźli z bardzo trudnego terenu cenny punkt, a mecz pomimo przewagi Rekordu zakończył się remisem po jeden. Potknięcie bielszczan wykorzystali zawodnicy z Jastrzębia, którzy na wyjeździe pokonali beniaminka Piasta Żmigród 2:1. W ten sposób obie drużyny zrównały się punktami i wspólnie liderują w ligowej tabeli.

Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo zaliczyli zawodnicy Pniówka Pawłowice oraz Miedzi II Legnica. Ci pierwsi pokonali we Wałbrzychu miejscowym Górnik 2:1, przechylając szale zwycięstwa na swoją stronę w końcówce meczu. Zaś rezerwy Miedzi zwyciężyły w Dzierżoniowie, ogrywając Lechię 3:1. Pierwsze ligowe zwycięstwo odnieśli piłkarze Falubazu Zielona Góra, którzy na własnym stadionie pewnie pokonali rezerwy Górnika Zabrze 2:0. W tej serii meczów zanotowaliśmy również dwa remisy. Punktami podzieliły się drużyny Olimpii Kowary z KS Polkowice (1:1) oraz Ruchu Zdzieszowice, którzy po bezbarwnym meczu zremisowali bezbramkowo ze Stalą Brzeg.  Mecz zamykający piątą serię spotkań pomiędzy nietracącą punktów na własnym stadionie Unią Turza Śląska, a BKS Stal Bielsko-Biała zotał odwołany z powodu warunków atmosferycznych oraz fatalnego stanu murawy.

Wyniki 4. kolejki III grupy III ligi
Olimpia Kowary - KS Polkowice 1:1 (1:0)
Zieliński 28’ -  Surożyński 63’

Lechia Dzierżoniów - Miedź II Legnica 1:3 (1:2)
Maciejewski 39’ - Cieślik 15’, Zieliński 33’, Zatwarnicki 63’

Piast Żmigród - GKS 1962 Jastrzębie 1:2 (0:1)
Kendzia 86’ -  Jadach 9’, Szczęch 71’

Śląsk II Wrocław - Ślęza Wrocław 4:5 (4:1)
Łyszczarz 3’, Biliński 11’, 34’, Madej 24’ - Kluzek 36’, 60’, Bohdanowicz 53’, Molski 65’, 87’

Ruch Zdzieszowice - Stal Brzeg 0:0 (0:0)

Falubaz Zielona Góra - Górnik II Zabrze 2:0 (0:0)
Andrzejczak 49’, Chyrek 53’

Górnik Wałbrzych - Pniówek Pawłowice Śląskie 1:2 (0:0)
Morawski 74’ - Rytko 71’ (s), Szczyrba 81’ (k)

Rekord Bielsko-Biała - Skra Częstochowa 1:1 (1:0)
Ogrocki 16’ - Mastalerz 74’
 
autor: MG

Przeczytaj również