BKS - Calisia 3-1
09.02.2009
Pierwszy set miał bardzo wyrównany przebieg. Bielszczanki co prawda nieznacznie odskoczyły rywalkom, ale z upływem czasu uzyskana przewaga zaczynała "topnieć". Dopiero przerwa na żądanie trenera gospodyń, Igora Prielożnego przy wyniku 24-24 wprowadziła spokój w szeregach mistrzyń Polski. Ataki Barańskiej i Dziękiewicz były tego potwierdzeniem.
W drugiej partii obraz gry się nie zmienił. Świetna gra Barańskiej i współpraca reszty drużyny zaowocowała prowadzeniem 9-5, ale chwila dekoncentracji, znakomita gra Woźniakowskiej... i na tablicy świetlnej ponownie widniał remis. Walka "punkt za punkt" utrzymywała się do końcowych fragmentów seta, w których więcej zimnej krwi zachowały siatkarki z Bielska, zwyciężając do 20.[b]
[/b]
Trzecia odsłona meczu rozpoczęła się wręcz sensacyjnie. Już po kilku minutach, za sprawą świetnego serwisu i ataku Woźniakowskiej przyjezdne prowadziły 5-0! Siatkarki BKS-u przeprowadziły jednak szaleńczą pogoń za przeciwniczkami i doprowadziły do wyrównania 10-10. Nie udało im się jednak rozstrzygnąć pojedynku w trzech setach. Gra w drugiej linii Sieradzan i własne niewymuszone błędy, doprowadziły do porażki trzema punktami.
To najwyraźniej podrażniło ambicję miejscowych, bo od początku czwartego seta trio: Horka, Barańska i - przede wszystkim - Bamber, dominowało nad Calisią w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Szybko uzyskana przewaga utrzymywała się przez całą partię, a momentami wynosiła nawet 9 "oczek". Dzieła zniszczenia dopełniły Horka i Dziękiewicz i bielszczanki mogły cieszyć się ze zwycięstwa. Najlepszą zawodniczką meczu została wybrana Natalia Bamber.
[url=http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Mariusz_Pieczonka&action=edit&redlink=1]
[/url]
W drugiej partii obraz gry się nie zmienił. Świetna gra Barańskiej i współpraca reszty drużyny zaowocowała prowadzeniem 9-5, ale chwila dekoncentracji, znakomita gra Woźniakowskiej... i na tablicy świetlnej ponownie widniał remis. Walka "punkt za punkt" utrzymywała się do końcowych fragmentów seta, w których więcej zimnej krwi zachowały siatkarki z Bielska, zwyciężając do 20.[b]
[/b]
Trzecia odsłona meczu rozpoczęła się wręcz sensacyjnie. Już po kilku minutach, za sprawą świetnego serwisu i ataku Woźniakowskiej przyjezdne prowadziły 5-0! Siatkarki BKS-u przeprowadziły jednak szaleńczą pogoń za przeciwniczkami i doprowadziły do wyrównania 10-10. Nie udało im się jednak rozstrzygnąć pojedynku w trzech setach. Gra w drugiej linii Sieradzan i własne niewymuszone błędy, doprowadziły do porażki trzema punktami.
To najwyraźniej podrażniło ambicję miejscowych, bo od początku czwartego seta trio: Horka, Barańska i - przede wszystkim - Bamber, dominowało nad Calisią w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Szybko uzyskana przewaga utrzymywała się przez całą partię, a momentami wynosiła nawet 9 "oczek". Dzieła zniszczenia dopełniły Horka i Dziękiewicz i bielszczanki mogły cieszyć się ze zwycięstwa. Najlepszą zawodniczką meczu została wybrana Natalia Bamber.
[url=http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Mariusz_Pieczonka&action=edit&redlink=1]
[/url]
Polecane
Orlen Liga
Przeczytaj również
25.12.2016
25.12.2016
Właściwa, bezpieczna droga
20.12.2016
20.12.2016
BKS Profi Credit bez trenera
30.11.2016
30.11.2016
Blisko 1000 dzieciaków!
18.11.2016
18.11.2016
Jasienica z odblaskami