Zdolny skrzydłowy opuści Podbeskidzie? Jest na celowniku Legii

24.06.2019

Wiele wskazuje na to, że w kadrze Podbeskidzia Bielsko-Biała dojdzie do kolejnego osłabienia. Blisko odejścia jest kluczowy pomocnik „Górali”, Przemysław Płacheta, który najprawdopodobniej zasili szeregi Legii Warszawa.

Łukasz Laskowski/PressFocus

Skrzydłowy trafił do Podbeskidzia w lipcu zeszłego roku z Pogoni Siedlce. Początkowo pozyskanie zawodnika ze spadkowicza z Fortuna 1. Ligi traktowano z rezerwą, ale 21-latek potwierdził w bielskim klubie swoje spore możliwości. W minionym sezonie piłkarz wystąpił w 25 spotkaniach (biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki), w których zdobył sześć bramek oraz zaliczył dwie asysty. Oprócz niezłych liczb, Płacheta zaimponował również swoim wyszkoleniem technicznym i szybkością.

Dzięki swojej dobrej postawie na zapleczu Ekstraklasy, pomocnik otrzymał powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski, która brała udział w Mistrzostwach Europy do lat 21. Skrzydłowemu udało się nawet zadebiutować w zespole trenera Michniewicza, wchodząc na boisko w 71. minucie przegranego 0:5 meczu z Hiszpanią. Oprócz powołania do reprezentacji, Płacheta zapracował sobie również na zainteresowanie kilku klubów z najwyższej klasy rozgrywkowej. 

Już zimą mówiło się o ewentualnym pozyskaniu skrzydłowego przez Cracovię, a w tym okienku do grona zainteresowanych transferem dołączyli Wisła Płock oraz Śląsk Wrocław. Wiele wskazuje jednak na to, że 21-latek zdecyduje się na przejście do Legii Warszawa. Już kilkanaście dni temu o możliwości takiego ruchu wspominali Łukasz Wiśniowski oraz Jakub Polkowski – prowadzący piłkarski kanał Foot Truck. Wczoraj z kolei Mateusz Borek wspomniał w swoim tweecie, że transfer Płachety jest bardzo bliski realizacji. 

W przypadku skrzydłowego konieczne będzie wpłacenie za niego klauzuli odstępnego –  jego kontrakt z „Góralami” jest bowiem ważny do 30 czerwca 2020 roku. W tym przypadku, jak wspomina komentator Polsatu, w grę wchodzą jednak drobne kwoty. 

Płacheta może zatem dołączyć do innego gracza Podbeskidzia, który w ostatnim czasie zasilił szeregi wicemistrza Polski. Mowa o Kacprze Kostorzu, który zimą podpisał 3,5-letni kontrakt z Legią i od razu został wypożyczony do pierwszoligowca do końca sezonu. 

źródło: własne/tspodbeskidzie.pl
autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również