Podbeskidzie Bielsko-Biała po swoim najlepszym dotychczas meczu w sezonie pewnie ograło w Tychach miejscowy GKS. Cieniem na efektownym zwycięstwie ekipy trenera Mirosława Smyły kładł się uraz Ivailo Markova, odniesiony po przypadkowym zderzeniu z własnym bramkarzem.