Z Grazu do Gliwic. Kto?

09.08.2008
Dziś w Austrii zaczyna się turniej preeliminacji Pucharu Europy. Jego zwycięzca przyjedzie we wrześniu na Ślask.
2 lipca w Nyonie odbyło się losowanie Pucharu Europy w futsalu. Mistrz Polski, PA Nova Gliwice, został gospodarzem turnieju, w którym za rywali miał będzie najlepsze ekipy Włoch (Luparense C/5) oraz Serbii (KMF Ekonomac Kragujevac). "Czwarty do brydża" pozostaje na razie zagadką, która zostanie rozwiązana najpóźniej we wtorek.

Od dziś bowiem trwać będzie turniej grupy B preeliminacji. Jego organizatorem jest austriacki 1. FSC Xion Graz. Prócz gospodarzy do rywalizacji staną mistrzowie: Andory (FC Madriu), Szwajcarii (FC Seefeld Zurych) oraz Łotwy (FK Nikars Ryga).

Tuż po losowaniu prezes PA Novej, Roman Sowiński zawarł znajomość z przedstawicielami austriackiej ekipy. - I nie ukrywam, że to najchętniej ich gościłbym we wrześniu w Gliwicach. Dostałem nawet zaproszenie do Grazu, ale z uwagi na nasze zgrupowanie nie wiem, czy uda mi się wyrwać na jeden dzień do Austrii - zaznacza Sowiński.

Xion Graz, a także ewentualnie ekipa ze Szwajcarii - to wymarzeni rywale Novej. Jednak najbardziej prawdopodobny wariant to wygrana w preeliminacjach zespołu z Łotwy.

- Na pewno Łotysze są faworytami. Każdy zespół z byłego Związku Radzieckiego prezentuje znakomite przygotowanie motoryczne. To może okazać się kluczowe na tle mało jeszcze w futsalu doświadczonych Austriaków czy Szwajcarów - tłumaczy Roman Sowiński.

Austriacy nie tracą jednak optymizmu. - Nasze szanse na awans wcale nie są takie małe - powiedział na łamach "Kleine Zeitung" Gerhard Zuber, piłkarz ekipy z Grazu. Jego zespół dziś zmierzy się z mistrzem Andory, jutro ze Szwajcarami, a we wtorek z Łotyszami. Być może dopiero ten ostatni mecz zadecyduje o tym, kto we wrześniu przyjedzie do Gliwic.
autor: Michał Fabian

Przeczytaj również