Wojtas: Sentyment w szatni

24.11.2008
- Mimo, że to byli moi niedawni koledzy z drużyny, to na taryfę ulgową nie mogli liczyć - mówi Damian Wojtas, zawodnik P.A. Novej Gliwice.
Sobotni spotkanie z Jango Katowice było szczególne dla Wojtasa. - Był to dla nas wszystkich bardzo ważny mecz. Dla mnie jednak wyjątkowy, gdyż do niedawna występowałem w Jango. To dało mi powody do większej mobilizacji - wyjaśnia gracz mistrza Polski.

Podczas letniej przerwy zawidnik przeniósł się do Gliwic i po raz pierwszy w oficjalnym meczu przyszło mu się zmierzyć z niedawnymi partnerami. - W Jango nastąpiła spora rotacja w składzie, także tych przyjaciół nie pozostało za wiele. Zawsze jednak miło będę wspominał okres gry w tamtym klubie. Tych lat spędzonych w Katowicach nie da się szybko zapomnieć - dodaje Wojtas.

- Sentymenty pozostawiam w szatni. Na boisko zawsze wychodzę walczyć niezależnie czy przeciwnik to mój kolega czy obca dla mnie osoba. Prywatnie możemy się przyjaźnić, ale podchodzę do tego profesjonalnie i po wejściu na parkiet znajomy staje się moim rywalem, którego muszę pokonać - kończy gliwicki obrońca.
autor: Mariusz Polak

Przeczytaj również