Stal Mielec - Polonia 4-3. Szalony mecz!

21.11.2015
Lider drugiej ligi nie przegrał jeszcze w tym sezonie meczu przed własną publicznością. Tak było przed konfrontacją Stali z Polonią i nie zmieniło się to po dzisiejszym spotkaniu. Niebiesko-czerwoni, choć przegrywali już różnicą trzech goli, spróbowali jednak nawiązać równorzędną walkę z gospodarzami i im się to... prawie udało.
Łukasz Sobala/pressfocus.pl
Wydarzenie

Mielczanie bardzo szybko pokazali gościom dlaczego to Stal jest dzisiaj liderem rozgrywek, a Polonia co najwyżej walczy o utrzymanie w drugiej lidze. Już w czwartej minucie bramkę dla gospodarzy zdobył bowiem Andreja Prokić.

Bohater

Kilka minut po pierwszej bramce Stal zdobyła kolejną. Tym razem mieliśmy okazję oglądać gola samobójczego. Co niezwykle istotne, asysty przy obydwu trafieniach dla miejscowych, zaliczył bardzo aktywny na boisku Tomasz Prejs.

Rozczarowanie

Team Jacka Trzeciaka był dzisiaj równorzędnym rywalem dla faworyzowanej Stali. To co jednak najbardziej martwi w kontekście niebiesko-czerwonej drużyny, to fakt że w Bytomiu znów nie ma pieniędzy aby w pełni zaspokoić bieżące potrzeby klubu. Jak długo jeszcze uda się utrzymywać na powierzchni utytułowaną polską drużynę w jednym z najbardziej zabiedzonych miast w kraju?

Co ciekawego

- Goście zmuszeni byli dzisiaj grać bez jednego ze swoich liderów. Marcin Lachowski pauzował bowiem za czwartą żółtą kartkę, którą zobaczył przed tygodniem w meczu przeciwko tarnobrzeskiej Siarce.

- W zespole Stali to samo spotkało prawego defensora – Sulewskiego. Wrócił natomiast do składu, nieobecny ostatnio, Sebastian Zalepa.

- W 28 minucie Getinger był bliski zdobycia trzeciej bramki dla swego zespołu. Po podaniu Cholewiaka trafił jednak tylko w boczną siatkę.

- Kilka minut przed przerwą Marcin Michalak wspaniale obronił strzał z wolnego Bartosza Nowaka, parując piłkę na rzut rożny. Z kornera dośrodkował Getinger, a Michał Bierzało wpakował piłkę do bramki gości po raz trzeci.

- Ten sam Nowak spróbował strzału z daleka także w 38 minucie i ponownie jedynie świetna interwencja Michalaka uchroniła Polonię przed stratą gola. Golkiper gości dobrze zachował się także trzy minuty później, gdy odważnym wyjściem powstrzymał Prokicia na 30 metrze od swej bramki.

- Najbliżej zdobycia kontaktowego gola był w pierwszej połowie Daniel Lika, który uderzył minimalnie obok słupka.

- W 51 minucie, po kiksie Prejsa, piłka odbiła się jeszcze od leżącego na murawie Mroza i... tylko przytomna interwencja jednego z defensorów gości spowodowała, że futbolówka nie przekroczyła linii bramkowej.

- Prowadząc trzema bramkami gospodarze spokojnie skupiali się jedynie na kontrolowaniu boiskowej sytuacji. Polonia uzyskała wtedy przewagę, której nie potrafiła niestety udokumentować zdobytymi golami, pomimo stwarzanych sytuacji.

- 59, 62 i jeszcze 65 minuta – kilka razy klasę pokazuje Marcin Michalak. Gdyby nie przytomne interwencje na przedpolu byłego bramkarza Górnika Zabrze, Stal prowadziłaby wówczas dużo wyżej.

- 17 minut przed zakończeniem meczu Michalak powstrzymuje Cholewiaka i nadal jest 3-0.

- Polonia dłuuuugo nie potrafiła zdobyć bramki z gry, udało jej się to w końcu z rzutu karnego. Jedenastkę wykorzystał Bartłomiej Setlak w 77 minucie rywalizacji, a w ciągu kolejnych trzech minut Libera skapitulował jeszcze dwukrotnie, po uderzeniach Cisse oraz wprowadzonego na boisko Rylukowskiego!!!

- Zwycięską bramkę zdobył dla mielczan Żubrowski w 82 minucie.

Stal Mielec - Polonia 4-3 (3-0)

1-0 – Prokić, 4 min.
2-0 – samobójcza, 10 min.
3-0 – Bierzało, 35 min.
3-1 – Setlak, 77 min. (karny)
3-2 – Cisse, 79 min.
3-3 – Rylukowski, 80 min.
4-3 – Żubrowski, 82 min.

Stal: Libera – Duda (85. Bożek), Zalepa, Bierzało, Getinger – Prejs, Żubrowski, Nowak, Żegleń (60. Papka), Cholewiak – Prokić (90. Marciniec).

Polonia: M.Michalak – Radkiewicz (52. Kutarba), Broniewicz (71. Pączko), Malec, Trznadel – Lika (75. Rylukowski), Zalewski, Mróz, Setlak, Michalik (46. Cempa) – Cisse.

Żółte kartki: Cholewiak - Broniewicz

Sędziował: Sylwester Razmus
źródło: SportSlaski.pl/lajfy.com
autor: Miłosz Karski

Przeczytaj również