Skra - Jastrzębski 3-1. Przegrali, bo przez frajerstwo stracili punkty

10.04.2009
Jastrzębski Węgiel przegrał drugie spotkanie w Bełchatowie i oddalił od siebie awans do finału PLS. Była szansa na inny wynik, gdyby nie pomyłka w ustawieniu w czwartym secie.
Do protokołu wpisany został Czarnowski, zaś występował Nowik. I w takim ustawieniu goście prowadzili 10-9, łapiąc wiatr w żagle. Gdyby dowieźli prowadzenie do końca, to zwycięzcę musiałby wyłonić tie-break. Formalny błąd rywala wychwyciła jednak Skra i rezultat został jeszcze w trakcie czwartej odsłony zweryfikowany na 10-5 dla bełchatowian. To przesądziło o tym, że właśnie oni wygrali drugi mecz.

Jastrzębian pewnie nie pociesza fakt, że zagrali znacznie lepiej aniżeli w czwartek. Popełniali mniej błędów, a w ataku świetnie radzili sobie Yudin, Samica i Hardy. Inna sprawa, że skuteczni zawodnicy Roberto Santilliego zaczęli być dopiero w momencie, kiedy przegrywali już 0-2.[b]

[/b]Kolejny mecz zostanie w piątek rozegrany w Jastrzębiu Zdroju. Tylko zwycięstwo przedłuży szansą na awans naszego zespołu do finału PlusLigi.[b]

[/b]
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również