#5 Skandal przypieczętował spadek Ruchu. Świetny Górnik, fatalna GieKSa

01.01.2018
W maju szansę na utrzymanie się w lidze stracił Ruch Chorzów. Na zapleczu Lotto Ekstraklasy świetną serię zanotował Górnik Zabrze, który mijał kolejnych rywali. M.in. GKS Katowice, który pożegnał trenera.
Piotr Matusewicz/Press Focus
Kolejna osoba opuściła tonący okręt - z Ruchem Chorzów rozstał się Patryk Lipski, którego kontrakt z "Niebieskimi" rozwiązała Izba d/s Rozwiązywania Sporów Sportowych przy PZPN. Zawodnik napisał list, po którym nastąpiła medialna wymiana komentarzy. Oświadczenie wydał Ruch, a także kibice. - Nosiliśmy cię na rękach, a ty nas zdradziłeś... - napisali. Fanom nie podobało się też odejście Kamila Mazka, o czym gracz Zagłębia Lubin przekonał się, gdy przyjechał na Cichą.

Ruch nie wygrał ani jednego spotkania w maju, a pod koniec miesiąca stracił szanse na utrzymanie - po olbrzymim skandalu w meczu z Arką Gdynia. Gola ręką strzelił Rafał Siemaszko, a jedynymi ludźmi, którzy tego nie widzieli byli sędziowie. Chorzowianie chcieli... powtórzenia spotkania, ale oczywiście zgody władz na to nie było. W międzyczasie "Niebiescy" otrzymali licencję na kolejny sezon, ale po publikacji "Weszło" Komisja Licencyjna zawiesiła licencję. Powód? Informacja o tym, że Ruch zataił zobowiązania wynikające z należących się drużynie i sztabowi trenerskiemu premii za awans do grupy mistrzowskiej w sezonie 2015/16. Klub napisał oświadczenie, że... zdaniem prawników wypłacenie zaległości naraziłoby zarząd na ryzyko postawienia zarzutu niegospodarności.

Fatalne nastroje były też w Katowicach. - Uważam, że jeśli wygramy trzy następne spotkania, to powinniśmy awansować - powiedział po przegranych derbach z niesamowicie rozpędzonym Górnikiem Zabrze trener GKS-u Katowice, Jerzy Brzęczek, który... po następnym meczu stracił pracę. Przegrana u siebie z MKS-em Kluczbork miała więcej konsekwencji - rezygnację złożył zarząd, ale Wojciech Cygan i Marcin Janicki pozostali na stanowiskach, bo mieli silne poparcie kibiców i miasta.

Górnik z kolei maj miał wyborny - wygrał wszystkie spotkania i wspinał się w tabeli. Na koniec miesiąca jednak "Sport" napisał artykuł o Borisie Milekiciu. Zawodnik Stali Mielec miał grać bez ważnego prawa pobytu, co mogłoby skutkować walkowerami. Zmieniona zostałaby tabela, na czym skorzystaliby rywale zabrzan. Sprawa została wyjaśniona, walkowerów nie było. Zapadła też inna korzystna dla "Trójkolorowych" decyzja - Sąd Apelacyjny w Katowicach orzekając jako sąd drugiej instancji oddalił w całości apelację Rozwoju Katowice w sporze dotyczącym rozliczeń transferowych. Kontrakt z klubem przedłużyli bracia Wolsztyńscy.

Cieszyli się także w Bielsku-Białej - miejscy radni podjęli uchwałę o dokapitalizowaniu Podbeskidzia kwotą 2,5 mln zł. Jeszcze większa radość zapanowała w Opolu, bo Odra po ośmiu latach wróciła na zaplecze ekstraklasy.

Zmiany ogłoszono w hokejowym GKS-ie Tychy, który przegrał finał mistrzostw Polski. Trenerem został Andrei Gusow, mocno zmieniła się też kadra zespołu. NMC Górnik Zabrze wygrał Puchar PGNiG Superligi, a następnie rozstał się z trenerem Ryszardem Skutnikiem, którego zastąpił Rastislav Trtik. Nagrody zbierał Marek Daćko, który został najlepszym obrotowym i najlepszym zawodnikiem ligi. Asystentem nowego trenera reprezentacji Polski Ferdinando De Giorgiego został Piotr Gruszka. Szkoleniowiec jednak nie rozstał się z GKS-em Katowice.
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również