Łęczna - Podbeskidzie 3-2

15.09.2008
Miłe złego początki. Bardzo słaba druga połowa sprawiła, że Podbeskidzie Bielsko-Biała roztrwoniło przewagę wypracowaną do przerwy.

W pierwszej połowie bielszczanie zagrali na miarę zespołu, który przewodzi tabeli I ligi. Z rzutu wolnego próbował Łukasz Gorszkow, a chwilę później doskonałej okazji nie wykorzystał Damian Świerblewski. W odpowiedzi dwukrotnie, ale niezbyt groźnie uderzał Radosław Bartoszewicz. Następna akcja przyniosła gościom prowadzenie. Dogodnej okazji do zdobycia gola nie zaprzepaścił Martim Matusz.

 

Minęło zaledwie pięć minut, a Świerblewski kapitalnym strzałem z linii pola karnego podwyższył wynik meczu. Górnik zdołał jednak po tych ciosach się otrząsnąć. Marcin Truszkowski dobił strzał Janusza Surdykowskiego i Łukasz Merda musiał po raz pierwszy wyjmować piłkę z siatki. Podbeskidzie mogło znów odskoczyć przeciwnikowi na dwa trafienia, ale ale swojej szansy nie wykorzystał Mariusz Sacha.

 

Początek drugiej części meczu to wyrównana gra z obu stron. Do czasu. W 57 minucie Merda sfaulował w "szesnastce" Veljko Nikitovicia. W efekcie golkiper bielszczan dostał żółtą kartkę, a piłkarze z Łęcznej szansę na gola z jedenastu metrów. Wykorzystał ją Rafała Niżnik.

 

Co gorsza, kilka minut później Górnik za sprawą Sławomira Nazaruka objął prowadzenie. Miejscowi kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. W samej końcówce tak jedni, jak i drudzy mieli jeszcze po jednej znakomitej okazji do zmiany rezultatu. Po stronie drużyny z Bielska-Białej pomylił się jednak Świerblewski, szansę dla Łęcznej zmarnował rezerwowy Kamil Stachyra. Podbeskidzie przegrało, choć po pół godzinie gry mogło się wydawać, że gospodarze są na kolanach...

 

[b][/b]

[b][/b]

[b]Górnik Łęczna - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3-2 (1-2)[/b]

0-1 - Matusz, 20 min

0-2 - Świerblewski, 28 min

1-2 - Truszkowski, 32 min

2-2 - Niżnik, 58 min (karny)

3-2 - Nazaruk, 63 min

 

[b][/b]

[b]Górnik[/b]: Wierzchowski - Musuła, Karwan, Mazurkiewicz, Tomczyk - Truszkowski (79. Stachyra), Bartoszewicz, Nikitović (87. Bugała), Niżnik - Nazaruk, Surdykowski (71. Nakoulma).

Trener Krzysztof Chrobak.

 

[b]Podbeskidzie[/b]: Merda - Cienciała, Szmatiuk, Danczik, Osiński - Sacha, Gorszkow (85. Konieczny), Matusiak (69. Pater), Świerblewski - Matusz (61. Zaremba), Chrapek.
Trener Marcin Brosz.

 

[b]Zółte kartki[/b]: Nazaruk, Nikitovic, Wierzchowski, Musuła - Świerblewski, Merda.

[b]Sędziował[/b] Marek Karkut (Warszawa).

[b]Widzów[/b]: 1500.

autor: Kamil Kwaśniewski

Przeczytaj również