Które oblicze bielszczanek w Sopocie?

29.01.2015
Po znakomitym występie przeciwko Chemikowi Police, słabą grę porażką 0-3 z Impelem Wrocław okupiły siatkarki BKS Aluprof. W piątek zmierzą się z kolejnym zespołem z ligowej czołówki.
Łukasz Laskowski/Press Focus
Atom Trefl Sopot sprawdzi drużynę prowadzoną przez trenera Leszka Rusa w piątkowy wieczór. Nie będzie to dla przyjezdnych łatwy mecz, nawet mając w pamięci to, że na własnym parkiecie bielszczanki z ekipą z Sopotu prowadziły 2-1 w setach, w czwartym miały meczbola, by ulec ostatecznie w tie-breaku.

– Chciałybyśmy zapomnieć o meczu z Impelem, ale może właśnie nie powinnyśmy mając nadzieję powrotu na właściwe tory. Ten mecz pokazał nasze drugie oblicze i zupełnie nam nie wyszedł – mówiła atakująca BKS Aluprof, Natalia Bamber-Laskowska po gładkiej przegranej w bielskiej hali pod Dębowcem.

– Trzeba wyciągnąć wnioski i przyłożyć się do starcia z Atomem Treflem – zaznaczał z kolei trener Leszek Rus, który miał świadomość, że jego zespół zagrał przeciwko wrocławiankom słaby mecz, czym zaskoczone były nawet... rywalki. – Byłyśmy nastawione na trudny i zacięty pojedynek – podkreślała Agata Sawicka, libero „gwardzistek, była siatkarka bielskiego klubu.

Atom Trefl Sopot podejmie BKS Aluprof już w piątek 30 stycznia, o godzinie 18:00. Mecz będzie transmitowany na antenie stacji Polsat Sport.
źródło: SportSlaski.pl
autor: MN

Przeczytaj również