Krajobraz po awansie, czyli feta, nowy sponsor i „fajerwerki jakich Bielsko nie widziało”

24.07.2020

Bukmacherska firma BetX Polska została dziś ogłoszona nowym sponsorem głównym beniaminka PKO Ekstraklasy, Podbeskidzia Bielsko-Biała. Logo zakładów sportowych pojawi się na strojach meczowych „Górali” już w trakcie ostatniego pierwszoligowego spotkania. Na jutrzejszym meczu z Chrobrym Głogów, wbrew wcześniejszym przewidywaniom, trybuny stadionu przy Rychlińskiego nie będą zapełnione w 50 procentach. 

 

TS Podbeskidzie

 - Przychodząc do klubu półtora roku temu mówiłem o filozofii klubu, którą chciałbym, żeby Podbeskidzie wyznawało. Jak się okazało, założone przez nas cele sportowe zrealizowaliśmy i to wręcz w znakomitym stylu. Drugą misją Podbeskidzia jest to, by być klubem całego regionu - poza przyciąganiem kibiców z miasta i okolic, również zależy nam na zawieraniu kontaktów z potencjalnymi sponsorami, wywodzącymi się stąd. Po Łukoszu i firmie Panattoni, która zaczęła realizować wielkie inwestycje w naszym mieście, nasz nowy sponsor główny również wywodzi się z Bielska-Białej. Mowa o firmie BetX Polska, która będzie promowała swoje usługi poprzez sponsorowanie naszego zespołu. Bardzo cieszę się z osiągniętego porozumienia, a zawarcie tej współpracy jest kolejnym sukcesem naszego działu marketingu. Ta umowa jest dla nas bardzo ważnym wsparciem, które z pewnością pomoże piłkarzom w walce na ekstraklasowych boiskach  - przyznał na piątkowej konferencji prasowej prezes spółki TS Podbeskidzie, Bogdan Kłys. 

Bukmacher BetX Polska rozpoczął działalność na polskim rynku stosunkowo niedawno, bo w maju bieżącego roku. Na razie przedmiotem działalności nowego sponsora Podbeskidzia jest świadczenie usług w zakresie realizacji zakładów wzajemnych przez Internet. W kolejnych miesiącach BetX zamierza otworzyć się również na rynek stacjonarny, choć warunkiem koniecznym do realizacji tego celu jest uzyskanie koncesji od Ministerstwa Finansów. Na razie bielska firma zawarła z beniaminkiem PKO Ekstraklasy roczną umowę, choć istnieje możliwość przedłużenia jej również na kolejny sezon. 

Już od najbliższego spotkania z Chrobrym Głogów, które zamknie sezon 2019/2020, logotyp BetX pojawi się na strojach „Górali”, a głównym miejscem jego wyeksponowania będzie tylna część spodenek oraz lewy rękawek koszulki meczowej. Jako że bukmacher dołączył do grona głównych sponsorów Podbeskidzia, otrzyma on również sporo innych świadczeń reklamowych, do których zaliczą się między innymi reklamy 3D (wracające wraz z wznowieniem rozgrywek Ekstraklasy), wielkoformatowy baner oraz pakiet minut na bandach LED. Ponadto BetX zamierza wraz z klubem przygotować szereg akcji promocyjnych i marketingowych dla kibiców beniaminka. 

- Bardzo ważne w dzisiejszych czasach jest to, że istnieje spore przełożenie biznesu do sportu, ale i odwrotnie. Jesteśmy młodą spółką, a swoją ofertę kierujemy do kibiców oraz pasjonatów sportu, rozrywki i emocji z Bielska oraz całego województwa śląskiego. To marka dla ludzi, którzy się nie boją ostro grać - tak jak „Górale” na boisku. Od początku uważałem, że Podbeskidzie to klub, z którym współdziałanie ma bardzo dobre perspektywy. Podbeskidzie będzie naszym oczkiem w głowie i jako spółka bukmacherska dołożymy wszelkich starań, by nasza oferta i wsparcie każdemu się przydało. Miejsce tego klubu jest przede wszystkim w Ekstraklasie, głównie dzięki względom organizacyjnym, sportowym oraz panującej atmosferze w całym mieście - powiedział prezes nowego głównego sponsora „Górali”, Krzysztof Wal. 

Podczas piątkowej konferencji nie ujawniono, jakie fundusze przekaże firma na rzecz klubu w trakcie okresu jego sponsorowania. Prezes Podbeskidzia przyznał jednak, że w ostatnim czasie prowadził rozmowy z kilkoma innymi firmami bukmacherskimi, a rozmowy z BetX przebiegły o tyle sprawnie, że firma pochodzi z Bielska-Białej i  dodatkowo zyskała ona aprobatę ze strony pracowników Urzędu Miasta oraz prezydenta Jarosława Klimaszewskiego. Ciekawostką jest fakt, że zawarta umowa sponsorska pomiędzy podmiotami weszłaby w życie również wtedy, gdyby podopiecznym Krzysztofa Brede ostatecznie nie udało się wejść do najwyższej klasy rozgrywkowej. 

„Górale” zdołali jednak wywalczyć upragnioną promocję, a po ostatnim meczu obecnego sezonu z Chrobrym Głogów, ich awans zostanie zwieńczony uroczystą fetą. Po konsultacjach z bielskim sanepidem, włodarze ekstraklasowicza ostatecznie zrezygnowali z przejazdu piłkarzy otwartym autokarem przez miasto, a także z przeprowadzenia obchodów na bielskim rynku. Wszystkie atrakcje będą zatem skumulowane na stadionie przy Rychlińskiego i jak zapowiedział prezes Bogdan Kłys, w ramach fety odbędzie się m.in. koncert, projekcja filmu prezentującego drogę Podbeskidzia do Ekstraklasy czy też pokaz fajerwerków, „jakiego Bielsko jeszcze nie widziało”. 

Jako że w życie nie weszło jeszcze rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia, umożliwiające zwiększenie frekwencji na stadionach, cały czas obowiązują wcześniej wprowadzone obostrzenia. Wobec tego stadion przy Rychlińskiego w trakcie sobotniego meczu zostanie najprawdopodobniej wypełniony tylko w 25 procentach. Dotychczasowa pula biletów została już wyprzedana, a sprzedaż kolejnych wejściówek zostanie wznowiona tylko wtedy, gdy wspomniane rozporządzanie zostanie oficjalnie ogłoszone. 

AKTUALIZACJA: Na podstawie komunikatu Rady Ministrów, na stadiony sportowe w Polsce od 25.07.2020 r. będzie mogło wejść 50% maksymalnej pojemności stadionu. To oznacza, że mecz z Chrobrym z trybun Stadionu Miejskiego będzie mogło zobaczyć nawet 7000 kibiców. Podbeskidzie rozpoczęło już sprzedaż kolejnej puli biletów.

autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również