Jastrzębski prosto do Gdańska

05.02.2009
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla z Bełchatowa udadzą się prosto do Gdańska. - Nie było sensu wracać do Jastrzębia - uważa drugi trener, Leszek Dejewski.
Podopieczni Roberto Santilliego przegrali środowe spotkanie Pucharu Polski w Bełchatowie z miejscową Skrą 0-3. Noc spędzili w hotelu, a dziś udadzą się do Gdańska na mecz ligowy z Treflem. - Nie było sensu wracać do Jastrzębia. Tym bardziej, że dostaliśmy zgodę od Skry na przeprowadzenie zajęć na ich siłowni. Dlatego postanowiliśmy zostać w Bełchatowie - tłumaczy Leszek Dejewski. - Trzeba pamiętać, że nad morze jest kawałek drogi, a my mamy już około 200 km. za sobą - dodaje.
autor: Sebastian Skierski

Przeczytaj również