Impel - BKS Aluprof 3-0. Powrót na ziemię
26.03.2015
Wydarzenie
Koszmar w ataku. 25 procent w tym elemencie osiągnęły bielszczanki na finiszu zupełnie nieudanego dla nich spotkania. Najlepsze punktujące zdobyły w czwartek po... 6 „oczek”! I dodajmy, że były to dwie środkowe. Fatalny mecz rozegrały wszystkie skrzydłowe.
Bohaterka
Joanna Kaczor. Atakująca Impelu zagrała wreszcie dobry mecz. W ataku miała skuteczność na poziomie 50 procent, zdobyła też kilka punktów z łącznej liczby 15 w ważnych momentach pojedynku. Trzeba przyznać jednak, że w niczym nie ustępowały jej przyjmujące.
Plusy i minusy
+ Wrocławski blok aż 14-krotnie zatrzymywał ataki przyjezdnych. Trudne do przejścia na siatce były Agnieszka Kąkolewska i Monika Ptak.
+ MVP meczu została Mira Topić, która zakończyła mecz z 11 punktami.
- Bielski zespół prowadził jedynie na wstępie seta premierowego i drugiego, do stanu 6-4.
- Tylko jednego asa serwisowego na przestrzeni trzech setów zanotowały siatkarki z Bielska-Białej.
- Trener Leszek Rus miał w czwartek ograniczone pole manewru. Z powodu kontuzji kostki w składzie zabrakło przyjmującej Natalii Strózik.
- Przed jutrzejszym starciem decydującym o awansie do strefy medalowej (godzina 18:00) siatkarki BKS-u nie są w najlepszej sytuacji z mentalnego punktu widzenia.
Przebieg meczu:
I set: 4-6, 11-6, 15-8, 18-13, 25-15
II set: 9-6, 16-10, 17-14, 19-18, 25-19
III set: 5-1, 10-4, 16-9, 19-10, 25-17
Impel Wrocław – BKS Aluprof Bielsko-Biała 3-0 (25-15, 25-19, 25-17)
Impel: Kaczor, Gryka, Kąkolewska, Ptak, Cutura, Topić, Sawicka (libero) oraz Hagglund, Kwiatkowska. Trener: Tore Aleksandersen.
BKS Aluprof: Łyszkiewicz, Lis, Horka, Trojan, Muhlsteinova, Beier, Wojtowicz (libero) oraz Wilk, Bamber-Laskowska, Pelc. Trener: Leszek Rus.
Koszmar w ataku. 25 procent w tym elemencie osiągnęły bielszczanki na finiszu zupełnie nieudanego dla nich spotkania. Najlepsze punktujące zdobyły w czwartek po... 6 „oczek”! I dodajmy, że były to dwie środkowe. Fatalny mecz rozegrały wszystkie skrzydłowe.
Bohaterka
Joanna Kaczor. Atakująca Impelu zagrała wreszcie dobry mecz. W ataku miała skuteczność na poziomie 50 procent, zdobyła też kilka punktów z łącznej liczby 15 w ważnych momentach pojedynku. Trzeba przyznać jednak, że w niczym nie ustępowały jej przyjmujące.
Plusy i minusy
+ Wrocławski blok aż 14-krotnie zatrzymywał ataki przyjezdnych. Trudne do przejścia na siatce były Agnieszka Kąkolewska i Monika Ptak.
+ MVP meczu została Mira Topić, która zakończyła mecz z 11 punktami.
- Bielski zespół prowadził jedynie na wstępie seta premierowego i drugiego, do stanu 6-4.
- Tylko jednego asa serwisowego na przestrzeni trzech setów zanotowały siatkarki z Bielska-Białej.
- Trener Leszek Rus miał w czwartek ograniczone pole manewru. Z powodu kontuzji kostki w składzie zabrakło przyjmującej Natalii Strózik.
- Przed jutrzejszym starciem decydującym o awansie do strefy medalowej (godzina 18:00) siatkarki BKS-u nie są w najlepszej sytuacji z mentalnego punktu widzenia.
Przebieg meczu:
I set: 4-6, 11-6, 15-8, 18-13, 25-15
II set: 9-6, 16-10, 17-14, 19-18, 25-19
III set: 5-1, 10-4, 16-9, 19-10, 25-17
Impel Wrocław – BKS Aluprof Bielsko-Biała 3-0 (25-15, 25-19, 25-17)
Impel: Kaczor, Gryka, Kąkolewska, Ptak, Cutura, Topić, Sawicka (libero) oraz Hagglund, Kwiatkowska. Trener: Tore Aleksandersen.
BKS Aluprof: Łyszkiewicz, Lis, Horka, Trojan, Muhlsteinova, Beier, Wojtowicz (libero) oraz Wilk, Bamber-Laskowska, Pelc. Trener: Leszek Rus.
Polecane
Orlen Liga
Przeczytaj również
25.12.2016
25.12.2016
Właściwa, bezpieczna droga
20.12.2016
20.12.2016
BKS Profi Credit bez trenera
09.11.2016
09.11.2016
Bo odblaski ratują życie...