III liga: Zaległości odrobione. Unia rozmontowana przez Stal

W zaległym spotkaniu piątej kolejki trzeciej ligi beniaminek z Turzy Śląskiej podejmował BKS Stal Bielsko-Biała. Obie ekipy ostatni raz zwycięstwo odnotowały w ramach trzeciej serii gier wystawiając w ten sposób na poważną próbę swoich kibiców. Mecz rozpoczął się od wzajemnego badania sił i przez większą część pierwszej połowy niewiele się działo. Spotkanie ożywiło się dopiero po strzale Mateusza Sitnika, który huknął z woleja w poprzeczkę. W odpowiedzi groźną akcje przeprowadziła Stal - Damian Zdolski pognał lewą stroną i podał do niepilnowanego Kamila Karcza, a ten z bliska umieścił futbolówkę w siatce. W przerwie trener gospodarzy Jan Adamczyk musiał zmienić kontuzjowanego Piotra Glenca, w którego miejsce na lewej obronie zameldował się nominalny pomocnik Paweł Kulczyk. Goście szybko wykorzystali ten fakt. Kulczyk nie przerwał indywidualnej akcji Marcina Czaickiego, który wyłożył piłkę na siódmy metr do niepilnowanego Artura Pląskowskiego, a ten ze spokojem pokonał bramkarza gospodarzy. Po pięciu minutach i kolejnej asyście Czaickiego wynik meczu był przesądzony, a trafienie zanotował Damian Szczęsny.  Po chwili z boiska wyleciał Kamil Kuczok, który najpierw otrzymał żółtą kartkę za dyskusję z sędzią, a następnie za faul na Kamilu Karczu. Gospodarze zostali dobici najpierw z rzutu karnego, którego wykorzystał Pląskowski, a następnie po golu Bartosz Iskrzycki, który w pierwszym kontakcie z piłką pokonał Marcina Musioła. Unici zdołali zdobyć honorową bramkę na otarcie łez. 

Zaległości odrabiano również w Pawłowicach Śląskich, gdzie miejscowy Pniówek podejmował Falubaz Zielona Góra. Po zaciętym i niezwykle emocjonującym spotkaniu gospodarze ulegli beniaminkowi 3:2. 

Zaległe spotkania III grupy III ligi:
 

LKS Unia Turza Śląska – BKS Stal Bielsko – Biała 1:5 (0:1)

0-1  Kamil Karcz 31′

0-2  Artur Pląskowski 53′

0-3  Damian Szczęsny 59′

0-4  Artur Pląskowski 80′ (rzut karny)

0-5  Bartosz Iskrzycki 87′