Były derby w III lidze... są w "okręgówce"

24.09.2018
Rekord Bielsko-Biała i BKS Stal Bielsko-Biała w poprzednich sezonach grały na szczeblu III-ligowym. Zazwyczaj należały do zespołów wiodących prym w stawce. Wobec problemów organizacyjnych BKS rywalizuje obecnie w Bielskiej Lidze Okręgowej, do której awansowały rezerwy Rekordu. W minionej kolejce doszło do derbowego pojedynku. 

BKS Stal do derbowej potyczki przystępował jako niepokonany wicelider, natomiast „rekordziści”, którzy do ligi zostali dokooptowani po kilku kolejkach (pisaliśmy o tym TUTAJ) trzy mecze wygrali, jeden przegrali. W mecz lepiej weszli gospodarze. W 6. minucie Janusz Bąk popisał się nietuzinkowym uderzeniem po długim zagraniu autorstwa Grzegorza Gomółki. Napastnik Stali przelobował Jana Syca uderzeniem zza narożnika pola karnego. Golkiper gości mógł w tej sytuacji zachować się lepiej. Niezły kwadrans gry BKS okrasił zatem golem otwierającym wynik, natomiast po upływie kwadransa podopieczni Szymona Niemczyka zaczęli prezentować się lepiej, co przełożyło się na sytuacje bramkowe. Dwóch dogodnych nie wykorzystali Artur Różycki i Kamil Żołna. Pierwszy z wymienionych przegrał pojedynek z Dominikiem Chmielem, znajdując się w trudnej pozycji do oddania precyzyjnego strzału, drugiego w ostatniej chwili powstrzymał wypożyczony z Rekordu za miedzę Damian Kubica. Swego beniaminek dopiął tuż przed przerwą, gdy na niesygnalizowany strzał z dystansu zdecydował się Niemczyk.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie – lepsze wrażenie sprawiali młodzi gracze „dwójki” Rekordu, których wspierali Dariusz Rucki i Żołna – zawodnicy pierwszego zespołu, oraz Tomasz Gąsior z kadry futsalowego mistrza Polski. W minucie 66. wracający do gry po kontuzji Żołna otrzymał dobre podanie od Patryka Pietyry, następnie płaskim strzałem pokonał golkipera, który chwil kilka wcześnie błysnął refleksem po główce Pawła Brzóski. Kropkę nad „i” mógł postawić Różycki, ale w tej sytuacji góra był Chmiel. Wspomnieć należy o tym, iż podopieczni Mirosława Szymury, trenera związanego do końca poprzedniego sezonu przez wiele lat z Rekordem, zdobyli gola wyrównującego, ale arbiter go nie uznał, ponieważ piłka do celu wpadła po interwencji Gomółki blokującego Syca.

Wobec niekorzystnego rezultatu gospodarze szukali wyrównania, osiągnęli przewagę, ale nie zdołali jej udokumentować. Dogodnej sytuacji nie wykorzystał m.in. Kubica. W związku z tym doznali pierwszej porażki w sezonie.


Poniżej materiał video z meczu autorstwa Rekord TV.

BKS Stal Bielsko-Biała – Rekord II Bielsko-Biała 1:2 (1:1)
1:0 - Bąk, 6. min.
1:1 - Niemczyk, 41. min.
1:2 - Żołna, 66. min.
 

BKS Stal: Chmiel - Krzak, Krawczyk, Kubica, Huczek, Gomółka, Małaczek, Gala, Adamus, Ścibor (62. Pękala), Bąk
Trener: Mirosław Szymura

Rekord II: Syc - Niemczyk, Rucki, Płowucha, Żołna, Łasak, Gąsior (54. Groń), Biela, Pietyra, Brzóska (77. Grzywaczewski), Różycki (89. Byrdy)
Trener: Szymon Niemczyk



autor: Krzysztof Biłka

Przeczytaj również