Druga połowa marzeń. Podbeskidzie ogrywa rezerwy Górnika

14.07.2018
Górnik Zabrze nie popsuł prezentacji Podbeskidzia Bielsko-Biała. Mimo że "Górale" przegrywali do przerwy, to w drugiej połowie z nawiązką odrobili straty.
TS Podbeskidzie
Tuż po oficjalnej prezentacji nowego składu, piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała rozegrali ostatni sparing przed wznowieniem pierwszoligowych rozgrywek. Rywalem "Górali" w tym meczu był Górnik Zabrze, występujący dziś jednak w rezerwowym ustawieniu. Na placu gry nie zameldował się bowiem żaden z zawodników, który rozpoczął w "11" czwartkowy mecz z Zarią Balti. 

Trener Brede z kolei postanowił dać szansę wszystkim nowym nabytkom Podbeskidzia, a z najlepszej strony ze wszystkich pokazali się Michał Rzuchowski i Chopi. Obaj zawodnicy mieli udział przy pierwszej bramce "Górali", gdyż polski pomocnik zagrał idealną piłkę w pole karne, a wspomniany Hiszpan pewnie pokonał Bielicę. Gol ten dał wyrównanie piłkarzom Podbeskidzia, bowiem kilkadziesiąt minut wcześniej wynik otworzył Dariusz Kamiński. 19-lakowi przy zdobyciu gola pomógł jednak rykoszet.

O ile pierwsza połowa nie była zbyt udana dla zespołu gospodarzy, tak po przerwie "Górale" weszli na odpowiednie tory i wypunktowali swojego przeciwnika. Oprócz Roberto "Chopi" Gandary, na listę strzelców udało się również wpisać Valerijsowi Sabali. Łotysz w ciągu 4 minut dwukrotnie zmusił bramkarza Górnika do kapitulacji - najpierw po celnej główce, a chwilę później po świetnym wykończeniu wrzutki Miłosza Kozaka. 

Po trzech porażkach w letnim okresie przygotowawczym, "Górale" w końcu pokonali swojego przeciwnika i w dobrych nastrojach przystąpią do ligowych zmagań. Rywalem Podbeskidzia w pierwszej kolejce Nice 1. Ligi będzie katowicka GieKSa. 

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Górnik Zabrze 3:1 (0:1)
0:1 - Dariusz Kamiński 23'
1:1 - Chopi 63'
2:1 - Valerijs Sabala 66'
3:1 - Valerijs Sabala 70'

Podbeskidzie: Leszczyński - Moskwik (46' Modelski), Jończy, Bougaidis (60' Komor), Jaroch (46' Oleksy) - Sierpina (60' Kozak, 85' Płacheta), Rakowski (60' Rzuchowski), Wiktorski (46' Guga), Bąk (46' Mystkowski) - Kostorz (46' Chopi), Goncerz (46' Sabala). Trener: Krzysztof Brede.
Górnik: Bielica - Michalski, Surowiec, Koj, Jaksik - Liszka, Biedrzycki, Kubica, Kamiński - Smuga, R.Wolsztyński. Trener: Marcin Brosz.
źródło: własne/tspodbeskidzie.pl
autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również