Awans w połowie rundy! "Sprawiedliwości stało się zadość"

07.09.2018

Rezerwy Rekordu Bielsko-Biała wygrały w poprzednim sezonie rywalizację w bielskiej A-klasie. Wobec budzących wątpliwości interpretacji przepisów awans na wyższy szczebel drużynie został jednak odebrany. "Rekordziści" odwołali się od decyzji Związkowej Komisji Odwoławczej Śląskiego ZPN i Wydziału Gier i Dyscypliny Śląskiego ZPN do Najwyższej Komisji Odwoławczej Polskiego Związku Piłki Nożnej, która pozytywnie rozpatrzył skargę kasacyjną klubu. W związku z tym Wydział Gier Beskidzkiego OZPN postanowił przywrócić Rekord II do rozgrywek Bielskiej Ligi Okręgowej. 

Rafał Rusek/Press Focus

„Dwójka” bielskiego Rekordu w minionym sezonie o mistrzostwo bielskiej A-klasy do samego końca rozgrywek rywalizowała z drużyną z Bestwinki, od której ostatecznie zgromadziła więcej punktów. Została jednak ukarana walkowerem za mecz z... KS Bestwinka, co spowodowało, że to rywal zakończył zmagania na pierwszej pozycji. Wynik 2:2 został zweryfikowany na korzyść przeciwnika ze względu na występ w tym spotkaniu Seweryna Caputy. W myśl interpretacji przepisów przez Związkową Komisję Odwoławczą Śląskiego ZPN i Wydział Gier i Dyscypliny Śląskiego ZPN zawodnik bielskiego klubu nie mógł wystąpić w tym meczu, ponieważ rozegrał zbyt wiele spotkań na szczeblu III-ligowym, co wykluczało możliwość gry w niższej lidze (Caputa zimą związał się z Rekordem, podczas rundy jesiennej reprezentował barwy BKS Stal Bielsko-Biała). Działacze Rekordu nie dali za wygraną i dopięli swego. W minioną środę Najwyższa Komisja Odwoławcza Polskiego Związku Piłki Nożnej pozytywnie rozpatrzyła skargę kasacyjną klubu z Cygańskiego Lasu, co oznacza, że rezultat z boiska został zachowany, a tytuł mistrza A-klasy należy się bielszczanom. – Bardzo się cieszę z decyzji podjętej przez Najwyższą Komisję Odwoławczą PZPN, bo przede wszystkim nie będzie przewrotu w interpretacji paragrafu 26 Regulaminu Śląskiego Związku Piłki Nożnej, choć oczekiwanie na właściwy werdykt NKO PZPN nie było łatwe, ponieważ zostaliśmy po prostu skrzywdzeni  dwa razy w tej samej sprawie, w tej samej instancji – mówi Jarosław Krzystolik, wiceprezesa zarządu bielskiego klubu. – Nasze rezerwy  zajęły pierwsze miejsce w  minionych rozgrywkach A-klasy Podokręgu Bielsko-Biała, wywalczyły więc awans do Bielskiej Ligi Okręgowej, zgodnie z prawem i z duchem sportu, na boisku. Trzeba wiedzieć, że to przede wszystkim nasza młodzież wspierana zawodnikami z zespołu III ligi w kilku kluczowych meczach tego dokonała. Powrót do „okręgówki”, bez względu na  sportowy wynik końcowy, który osiągnie ekipa rezerw jest bardzo korzystny z punktu szkoleniowego dla rozwoju piłkarskiego uczniów Szkoły Mistrzostwa Sportowego – dodaje.

W związku z powyższym, Wydział Gier Beskidzkiego OZPN podjął wczoraj decyzję o dokooptowaniu Rekordu II do grona 17 drużyn rywalizujących w Bielskiej Lidze Okręgowej. – Innego wyjścia, jak dokooptowanie rezerw Rekordu do ligi okręgowej być nie mogło wobec ostatecznej decyzji o anulowaniu walkowera. Nastawialiśmy się, że taka okoliczność może się pojawić i jesteśmy na nią przygotowani. W terminarzu nie powoduje to aż takich komplikacji, a część meczów zaległych będzie mogła zostać rozegrana na wiosnę – klaruje Czesław Biskup, prezes Besidzkiego OZPN.

„Rekordziści” jutro zainaugurują rywalizację w nowym gronie. Pierwszym rywalem mistrza A-klasy z poprzedniego sezonu będzie Spójnia Zebrzydowice, która po sześciu kolejkach na swoim koncie ma sześć, wywalczonych przed własną publicznością punktów. Następnie beniaminek sukcesywnie odrabiać będzie zaległe mecze. – Sprawiedliwości stało się zadość. W końcu ktoś zauważył, że mieliśmy rację od początku. Szkoda tylko, że dojście do oczywistej sprawiedliwości trwało dwa miesiące – zaznacza Szymon Niemczyk, trener rezerw Rekordu. Warto zaznaczyć, iż „dwójka” Rekordu po 4. kolejkach zmagań w A-klasie, z dorobkiem dziesięciu 10 punktów była wiceliderem. Wyniki osiągnięte przez drużynę zostaną anulowane. Tym samym w bielskiej klasie A rywalizować w tym sezonie będzie 13 zespołów.


Zamieszanie wokół rezerw Rekordu można uznać za zakończone. Natomiast znak zapytania należałoby postawić przy dalszych losach klub z Bestwinki. Decyzja Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN oznacza, iż zespół ten w „okręgówce” znajduje się wbrew przepisom. Regulamin sprzed sezonu zawierał klarowny zapis stanowiący o tym, że tylko mistrz A-klasy może awansować do „okręgówki”. – Bestwinkę przyjęliśmy do ligi okręgowej na mocy decyzji ZKO Śląskiego ZPN, która była wtedy dla nas wiążąca. Nie mogliśmy klubu nie przyjąć do rozgrywek. Ponadto przed startem sezonu zgodziliśmy się na udział w lidze okręgowej drużyny BKS Stal Bielsko-Biała. Mieliśmy zatem w stawce 17 zespołów. Po dokooptowaniu rezerw Rekordu mamy 18. Zgodnie z decyzją Wydziału Gier Beskidzkiego OZPN KS Bestwinka zostanie w „okręgówce”. Taki werdykt nie stanowi precedensu. Podobne decyzje, w specjalnych okolicznościach, były już w Śląskim ZPN podejmowane. Zawsze staramy się szukać rozwiązań prosporotwych – wyjaśnia prezes Czesław Biskup.


 

 


źródło: własne/sportowebeskidy.pl/bts.rekord.com.pl
autor: Krzysztof Biłka

Przeczytaj również