Zmiany w Gwieździe

Nominacja Krygera, który do tej pory był kojarzony wyłącznie z drużynami walczącymi o najwyższe cele może zaskakiwać. Wszak rudzianom wielu kibiców i ekspertów nie daje nawet najmniejszych szans na utrzymanie w futsalowej elicie. Z drugiej jednak strony; Adam Kryger pochodzi z Rudy Śląskiej, do dziś mieszka w tym mieście, z włodarzami rudzkiego klubu ma bardzo dobry kontakt i jak podkreśla te argumenty miały bardzo duży wpływ na podjęcie decyzji. - Tak, nie ukrywam sentyment wziął górę w tym wypadku. Poza tym tęskniłem za trenerką i tą adrenaliną z parkietu. To mnie zawsze pociągało - przyznaje Kryger, który na ławce trenerskiej rudzkiej ekipy zastąpił Tomasza Klimasa. Pod jego wodzą rudzianie jesienią wygrali tylko jeden mecz. - Na pewno wiosną jednak nie odpuścimy. Powalczymy o utrzymanie i będziemy chcieli napędzić rywalom stracha - dodaje Kryger, który w przypadku ewentualnej degradacji nie zamierza rozstawać się z rudzkim klubem. Kontrakt podpisał do czerwca 2017 roku. - Co będzie dalej zobaczymy.

Rudzianie myślą także o wzmocnieniach w samej drużynie. Mówi się o kilku zawodnikach z Ukrainy, jak i doświadczonych graczach z zaplecza futsalowej elity. Konkrety będą jednak znane dopiero na początku przyszłego roku. - A na razie ostro trenujemy - uśmiecha się Kryger.