Sensacja w Rudzie Śląskiej. Czy aby na pewno?

10.02.2016
Sensacyjnym wynikiem zakończyło się ostatnie spotkanie 1/8 Halowego Pucharu Polski. W Rudzie Śląskiej miejscowa Gwiazda pokonała po dogrywce faworyzowany Rekord 2:1. Świętować jednak jeszcze nie powinna...
srsgwiazda.pl
Rudzianie przystąpili do tego spotkania ogromnie zdeterminowani. Grali ambitnie, ale zarówno gospodarze, jak i bielszczanie przed przerwą nie zdołali zdobyć bramki. W drugiej połowie pod względem skuteczności gra wyglądała już lepiej.

Przede wszystkim od początku drugiej połowy kibice oglądali ciekawsze widowisko. Wynik otworzył Michał Tkacz, a wyrównał na trzy minuty przed końcem spotkania Łukasz Biel - ten sam, który jesienią grał jeszcze w ...Rudzie Śląskiej. Wynik w regulaminowym czasie nie uległ już zmianie, więc o rozstrzygnięciu musiała decydować dogrywka i ewentualnie rzuty karne.

W doliczonym czasie gry na indywidualną akcję zdecydował się Jacek Hewlik i przesądził o triumfie rudzian 2:1. W ćwierćfinale Gwiazda powinna zagrać z pierwszoligowcem z Wieliczki - zwycięzca tego dwumeczu awansuje do Final Four.

Celowo piszemy "powinna zagrać", gdyż ostateczne rozstrzygnięcie z parkietu może zostać jeszcze podważone. W rozgrywkach Halowego Pucharu Polski klub może do protokołu zgłosić maksymalnie dwóch zawodników spoza UE. W Gwieździe w tym meczu natomiast wystąpiło trzech Ukraińców...

Przeczytaj również