Zagrożone starty RKM?

11.09.2008
Po tym jak żużlowcy z Rybnika znaleźli się w dolnej połówce pierwszej ligi ich podstawowym celem było zapewnienie sobie jak najszybciej utrzymania. Po zwycięstwie nad ekipą z
Grudziądza "Rekiny" mogły odetchnąć. Ale tylko na chwilę...
Niedzielne spotkanie z GTŻ-em było ostatnim w tym sezonie, które RKM rozgrywał na własnym terenie. Do zakończenia sezonu pozostały jednak jeszcze trzy kolejki, a dla żużlowców z Rybnika będą to jedynie spotkania o "pietruszkę". Czy więc klub, który boryka się z ogromnymi kłopotami finansowymi, przystąpi do tych spotkań w optymalnym składzie? - Tak to powinno wyglądać, że na mecze mistrzowskie powinienem desygnować najlepszych graczy, którzy na treningach zasługują by jeździć. Jeśli jednak nie znajdą się pieniądze, to pewnie na mecze wyjazdowe pojedziemy w okrojonym składzie. Czy jest taka możliwość, że w którymś ze spotkań w ogóle nie wystąpimy? Jeżeli będzie kasa to pojedziemy we wszystkich i w najsilniejszym składzie. Jeżeli jej jednak nie będzie, mogą być różne dyrektywy, może być naprawdę różnie - przyznaje trener RKM, Mirosław Korbel, który podobnie jak żużlowcy nie wie co dalej będzie z klubem.

- Ciężko prognozować co dalej w Rybniku będzie z żużlem. Ja chce przede wszystkim z klubu odzyskać moje pieniądze. Jakie to są sumy? Spore - mówi Michał Mitko, który we wszystkich sprawach poza żużlowych woli się nie wypowiadać. - Pytania kierujcie do zarządu. Dziś tutaj jesteśmy, ale jutro się może wszystko zmienić, jeśli nadal tak będzie - zapowiada Roman Chromik.

Nadziei w lepsze jutro klubu nie traci natomiast młody Patryk Pawlaszczyk. - Wiemy, że jest grupa ludzi, która chce pomóc klubowi, więc mamy nadzieje, że uda się to wszystko jakoś poukładać - mówi o grupie
inicjatywnej, o której pisaliśmy już na łamach Sportu Śląskiego. Problemem może być jednak brak czasu. Do końca września działacze z Rybnika mają czas na przedstawienie w centrali żużlowej "kwitów" dokumentujących płynność finansową klubu, której jednak de facto nie ma. Przypomnijmy ponadto, że z funkcji prezesa klubu rezygnuje Aleksander Szołtysek.
autor: DAN

Przeczytaj również