Zagłębie S. - Lechia ZG 1-0
O tym meczu wszyscy w Sosnowcu będą chcieli jak najszybicej zapomnieć. Tak nudno na Ludowym nie było już dawno. Mimo, że Zagłębie od 47 minuty grało z przewagą jednego zawodnika zwycięską bramkę zdobyło dopiero w 82 minucie. Doskonałym podaniem popisał się rezerwowy Krzysztof Myśliwy i Rafał Bałecki nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Kilka minut wczesniej Myśliwy mógł sam wpisać się na listę strzelców, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości.
Po raz kolejny Stadion Ludowy w Sosnowcu świecił putkami. Kibiców nie przyciągnęła nawet obniżka biletów. Piłkarzy Zagłębia czeka sporo pracy, aby odzyskać nadszarpniętą reputację. W roli gospodarza ekipa z Sosnowca wystąpi jednak dopiero 4 października w meczu z Victorią Koronowo. W tym czasie drużyna Čopjaka rozegra aż cztery mecze wyjazdowe - trzy w lidze i jeden w Pucharze Polski. Już w środę sosnowiczanie rozegrają zaległy mecz z Pogonią Szczecin. Następnie zmierzą się z Unią Janikowo oraz Miedzią Legnica. 24 września II-ligowiec zmierzy się w meczu pucharowym z zespołem Promienia Opalenica.
Pod szatniami
[b]Rafał Bałecki[/b] (napastnik Zagłębia): W pierwszej połowie wyglądało to nienajgorzej. Nie wiem dlaczego tak źle zaczęliśmy drugą połowę. Krzysiek Myśliwy nagrał mi taką piłkę, że grzechem byłoby nie trafić. Wygraliśmy i to jest najważniejsze, ale musimy poprawić styl bo gra nie wygląda najlepiej.
[b]Krzysztof Myśliwy [/b](napastnik Zagłębia): Strzelanie bramek jakoś mi nie idzie. Na całe szczęście z asystami jest w porządku. To już moja piąta w sezonie. Dziś zacząłem mecz na ławce, ale będę się starał zrobić wszystko, aby grać od początku
[b][/b]
[b][/b]
[b][/b]
[b]Zagłębie Sosnowiec - Lechia Zielona Góra 1-0 (0-0)[/b]
1-0 - Bałecki, 82 min
[b]Zagłębie[/b]: Gostomski - Bartos, Białek, Marek, Pajączkowski - Bodziony (46. Smolec), Berliński, Cygnar (46. Błażejewski), Pietrzak - Bałecki, Smółka (65. Myśliwy).
Trener Miroslav Čopjak.
[b]Lechia: [/b]Twarowski - Sztonyk, Kieliński, Sucharek, Topolski - Świtaj (75. Pawliczak), Maślenik (88. Marczak), Górecki, Głowania, Jeremicz - Kojder (61. Markowski).
Trener Jarosław Miś.
[b]Żółte kartki[/b]: Marek, Smolec - Głowania, Kiliński.
[b]Czerwona kartka: [/b]Głowania (47., druga żółta).
[b]Sędziował[/b] Witold Romanowski (Wadowice).
[b]Widzów: [/b]1300