Wyrobek: Liczą się punkty i styl

11.09.2008
GKS przegrywało po ładnej grze. Ostatnio wygrało grając słabo. Trener Jerzy Wyrobek chce, aby miał swój styl i sięgał po punkty.
- Wcześniejsze dwa mecze z Zagłębiem Lubin i z Flotą Świnoujście graliśmy ładną piłkę i przegraliśmy. Natomiast w spotkaniu z Dolcanem Ząbki zagraliśmy słabo, a zdobyliśmy trzy punkty – mówi szkoleniowiec GKS Jastrzębie. Wiadomo, że o stylu za kilka tygodni nikt nie będzie pamiętał, ale trener Wyrobek owszem.  Ważniejsze więc są punkty czy styl?

- Jeżeli o mnie chodzi, to dla mnie liczy się i styl i punkty. Czy wolałbym zagrać słabo i wygrać w Gorzowie? Odpowiem, że chce abyśmy zagrali dobrze i wygrali – uśmiecha się Wyrobek.

Opiekun Jastrzębia uważa, że jego zespół mógłby mieć więcej punktów na swoim koncie, gdyby w ostatnich spotkaniach grał Kamil Wilczek. – On pcha zespół Jastrzębia do przodu. Ma spory potencjał i był wyróżniającym się piłkarzem w tym sezonie. Kto wie, jakie wyniki osiągnęlibyśmy w spotkaniach z Zagłębiem i Flotą, gdyby Kamil był na boisku. – tłumaczy trener Jastrzębia. Wiadomo, że Jastrzębie będzie sobie musiało radzić bez Wilczek najprawdopodobniej przynajmniej do początku października.

[b]GKP Gorzów Wielkopolski - GKS Jastrzębie[/b]
sobota, godzina 16:00
sędziuje[b] [/b]Radosław Trochimiuk (Ciechanów).

[b]GKP[/b]: Dłoniak - Michalski, Gaca, Więckowski, Petrik - Ruminkiewicz, Sawa, Maliszewski, Kaczorowski - Ruszkul,  Drozdowicz.
[b]Jastrzębie[/b]: Kafka - Wrześniak, Grabczyński, Staniek, Bednarek - Adaszek, Kostecki, Wawrzyczek, Woźniak  - Kubisz, Żbikowski.
autor: Sebastian Skierski

Przeczytaj również