Wyrobek: Kmita? Dziwny zespół

10.10.2008
GKS Jastrzębie będzie chciał zmazać plamę po ostatniej dotkliwej porażce z Podbeskidziem Bielsko-Biała w meczu wyjazdowym. - Łatwo jednak nie będzie, przyjeżdża do nas „dziwny zespół” – mówi o najbliższym rywalu trener Jastrzębia, Jerzy Wyrobek.
Drużyna z Jastrzębia nie uznaje na swoim stadionie kompromisów. Ekipa Jerzego Wyrobka w siedmiu dotychczasowych spotkaniach przed własną publicznością odniosła cztery zwycięstwa i doznała trzech porażek. W sobotę do Jastrzębia przyjeżdża jednak specjalista od dzielenia się punktami z Zabierzowa. - Kmita w tym sezonie zremisowała aż osiem spotkań. Strzeliła tylko pięć bramek, a straciła osiem. To chyba najdziwniejszy zespół w lidze - ocenia Jerzy Wyrobek. – Jesteśmy przygotowani na ciężką przeprawę, bowiem goście na pewno zagrają bardzo defensywnie – dodaje.

W drużynie Jastrzębia mają spory kac po środowej klęsce 0-4 z Podbeskidziem. - Popełniliśmy kilka fatalnych błędów w defensywie. Boisko było takie, aby grać prostą piłkę, a nie kiwać. Uczulałem na to moich zawodników. Niestety wyszło zupełnie inaczej – mówi rozczarowany szkoleniowiec Jastrzębia.

W sobotę trener dokona kilku zmian w składzie. – Roszady w wyjściowej jedenastce na pewno będą. Wynik ostatniego meczu jest dla nas wstrząsem. Jednak wiemy gdzie jest nasze miejsce w tabeli, a o co walczy Podbeskidzie. Dobrze, że po dotkliwej porażce mamy szansę na szybką rehabilitcję – kończy Wyrobek. – kończy Wyrobek.
[b]
GKS Jastrzębie - Kmita Zabierzów[/b]
sobota, godzina 17:00
sędziuje Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Przypuszczalne składy:

[b]Jastrzębie[/b]: Kafka - Pielorz, Wrzask, Wrześniak, Bednarek - Wieczorek, Kostecki,  Adaszek, Woźniak - Narwojsz, Żbikowski.

[b]Kmita[/b]: [b] [/b]Różalski - Makuch, Cios, Kościukiewicz, Gawęcki - Bębenek, Zawadzki, Romuzga, Szwajdych - Cebula, Bagnicki.

Nie zagrają: Staniek (kartki) - Jędrszczyk, Paknys (obaj kontuzje).
autor: Sebastian Skierski

Przeczytaj również