Wisła P. - Odra O. 2-2
Opolscy zawodnicy źle weszli w mecz. Zostali zepchnięci do defensywy. Wisła dzieliła i rządziła, lecz długo nie potrafiła swojej przewagi udokumentować. Wreszcie Kamil Gęśla sprytnym strzałem pięta pokonał Fecia. – Trener dokonał zmian w ustawieniu. Zaczęliśmy grać do przodu i po dwóch rzutach rożnych strzeliliśmy bramki – relacjonuje Copik.
30-letni pomocnik jest najskuteczniejszym piłkarzem Odry w tym sezonie. Licząc mecz Pucharu Polski, strzela regularnie od czterech meczów! – Ćwiczymy na treningach stałe fragmenty gry, co przynosi widać efekty – uśmiecha się „Copa”. Odra jednak nie wygrała, bowiem po strzale Łukasza Grzeszczyka, piłka pechowo odbiła się od Łukasza Ganowicza i zatrzepotała w siatce gości. Dosłownie chwilę wcześniej Odra mogła objąć prowadzenie 3-1, lecz Mateusz Jaskólski nie sfinalizował dogodnej sytuacji.
Obie drużyny starały się przechylić szalę na swoją korzyść do ostatniego gwizdka. Kiedy sędzia podyktował w 85 minucie rzut karny dla Wisły, wydawało się, że płocczanie wygrają ten mecz. Nic z tego! Na wysokości zadania stanął Feć, parując na poprzeczkę strzał Adriana Mierzejewskiego. Odra wracałaby przepełniona szczęściem gdyby Marcin Rogowski zdołał wykorzystać sytuację sam na sam z bramkarzem Wisły. Groźnie strzelał też Felipe.
Ostatecznie padł zasłużony remis. – Przed meczem wziąłbym ten wynik w ciemno. A tak uczucia są trochę mieszane. Niemniej po nienajlepszym początku sezonu, wróciliśmy na właściwe tory – cieszy się Copik.
[b][/b]
[b][/b]
[b][/b]
[b][/b]
[b][/b]
[b][/b]
[b]Wisła Płock - Odra Opole 2-2 (1-0)[/b]
1-0 - Gęśla, 41 min
1-1 - Copik, 55 min
1-2 - Józefowicz, 62 min
2-2 - Ganowicz, 63 min (samobójcza)
[b][/b]
[b]Wisła[/b]: Gubiec - Żytko, Jarczyk, Belada, Chwastek - Kowalski (71. Gregorek), Mierzejewski, Grzeszczyk, Wiśniewski - Majkowski (82. Grudzień), Gęśla (69. Wyszogrodzki).
Trener Mirosław Jabłoński.
[b]Odra[/b]: Feć - Orłowicz, Ganowicz, Surowiak, Monasterski - Rogowski, Tracz (75. Jaskólski), Copik, Piegzik (87. Felipe) - Józefowicz, Pontus (47. Filipowicz).
Trener Andrzej Prawda.
[b]Żółta kartka:[/b] Mierzejewski.
[b]Sędziował [/b]Sebastian Jarzębak (Bytom).