Wach: "Pokonam Szpilkę szybciej niż Kownacki"

26.10.2018

Już 10 listopada w Gliwicach dojdzie do jednej z najbardziej oczekiwanych walk w polskim boksie. Artur Szpilka zmierzy się z Mariuszem Wachem, który zamierza szybko rozprawić się z rywalem.

Norbert Barczyk/PressFocus

Pojedynek Artura Szpilki z Mariuszem Wachem zapowiada się niezwykle ekscytująco. Obaj mają wiele do udowodnienia, ale także wiele do stracenia. Przegrany tego pojedynku chyba nie będzie już mógł liczyć na kolejne wielkie walki. Zwycięzca natomiast może wrócić do czołówki wagi ciężkiej i ponownie oczekiwać na szanse walki z najlepszymi. 

 

Obaj przed galą KnockOut Boxing Night 5 są bardzo pewni siebie. Szpilka przekonuje, że przygotował dla rywala kilka niespodzianek i będzie w stanie zaskoczyć Wacha. Ten jednak nie przejmuje się słowami młodszego kolegi i zapowiada szybki nokaut.  "Oficjalny komunikat! Zaprzeczam wszystkim insynuacjom, iż miałbym podłożyć się w walce z Arturem Szpilką. Zapewniam wszystkich kibiców, że 10 listopada wychodzę do ringu tylko i wyłącznie po zwycięstwo. Zamierzam pokonać Artura szybciej niż pokonał go Adam Kownacki." - napisał zawodnik na twitterze.

 

Największym problemem dla Wacha może być odwrotna pozycja leworęcznego Szpilki. Jego charakterystyczny styl powoduje, że ciężko znaleźć sparingpartnerów, którzy mogliby naśladować "Szpilę". "Artur ma za to niewygodną pozycję, „siedzi” na tylnej nodze. Ale myślę, że cztery miesiące ciężkich treningów dadzą efekt. Musiałem się przestawić na inną pozycję, zmienić taktykę i technikę, choćby zachodzenia rywala w inną stronę" - mówił "Wiking"w jednym z wywiadów. 

 

Starcie dwóch byłych pretendentów do tytułu mistrza świata to nie jedyna atrakcja gali, która odbędzie się w hali Arena Gliwice. W ringu zobaczymy również Ewę Piatkowską, która stanie do obrony tytułu Mistrzyni Świata WBC. Jej rywalką będzie Ornella Domini. Po pierwszej porażce w karierze do ringu wejdzie Maciej Sułęcki, który zamierza udowodnić, że porażka z Jacobsem była jedynie wypadkiem przy pracy i chce ponownie walczyć z absolutną czołówką wagi średniej. 

 

 

autor: Michał Piwoński

Przeczytaj również