W II lidze tylko rok
Wprawdzie z zespołu odeszli Marcin Folc, Dzenan Hosić, Vladimir Bednar czy Patryk Małecki, ale w ich miejsce udało się pozyskać kilku graczy, z którymi w składzie Zagłębie powinno
być jednym z faworytów w grupie zachodniej II ligi. Z Legii Warszawa na rok wypożyczono Macieja Gostomskiego, utalentowanego bramkarza, który w niedalekiej przyszłości ma być bramkarzem numer jeden w zespole wicemistrza Polski. Do Sosnowca trafili także znani z ligowych boisk Dawid Bartos, w przeszłości piłkarz Ruchu Chorzów i Górnika Zabrze, Artur Błażejewski (ostatnio Odra Wodzisław) oraz Adrian Pajączkowski. - Ostatnie miesiące nie były dla mnie udane. Kontuzje, mało występów w Śląsku Wrocław i Podbeskidziu. W Zagłębiu, klubie z bogatymi tradycjami, chcę się odbudować i pomóc drużynie w awansie - deklaruje nowy nabytek sosnowiczan.
W kadrze udało się także zatrzymać reprezentanta polskiej młodzieżówki, Adriana Marka, o którego biło się kilka klubów ekstraklasy, a także Arkadiusza Kłodę, czołowego defensora Zagłębia. Jeśli dodamy do tego doświadczonych: Tomasza Łuczywka, Rafała Berlińskiego i Rafała Bałeckiego oraz młodych, zdolnych Wojciecha Białka i Michała Skórskiego, którzy w minionym sezonie ogrywali się na ekstraklasowych boiska, to okazuje się, że w Sosnowcu zbudowano bardzo solidną drużynę.
- Zebraliśmy ciekawy zespół. Chwała działaczom, że mimo wielu zawirowań udało się pozyskać kilku wartościowych graczy. Rutyniarze plus nasza zdolna młodzież to może być
mieszanka wybuchowa. Nie będę składał jak na razie żadnych deklaracji, ale na pewno interesuje nas walka o czołowe miejsca w lidze - podkreśla Piotr Pierścionek, szkoleniowiec Zagłębia.
Początek jutrzejszego meczu o 19.00.
