Tychy - Miedź 3-0

16.08.2008
GKS Tychy bez najmniejszych problemów uporał się przed własną publicznością z Miedzią Legnica. Tyszanie wygrali 3-0, a najjaśniejszym punktami tyskiego zespołu byli Mirosław Wania i Tomasz Kasprzyk.

Ten pierwszy otworzył wynik spotkania w 17 minucie gry. Krzysztof Bizacki mocno uderzył z rzutu wolnego, bramkarz Miedzi wprawdzie odbił piłkę, ale prosto przed siebie i z prezentu skorzystał "Miro", który pewnie wpakował piłkę do siatki.

Na drugiego gola tyscy kibice musieli czekać do 47 minuty gry. Tuż po rozpoczęciu drugiej odsłony gry Wania wrzucił piłkę z prawego skrzydła, a Tomasz Kasprzyk zaskoczył golkipera Miedzi precyzyjnym, plasowanym strzałem z pierwszej piłki.

Po raz drugi popularny "Kacper" wpisał się na listę strzelców w 72 minucie spotkania. Po szybkiej kontrze Bizacki zagrał do wychodzącego na czystą pozycję Tomasza Kasprzyka, który huknął jak z armaty i umieścił futbolówkę tuż pod poprzeczką bramki Miedzi.

Tymczasem goście swój najlepszy okres gry zanotowali w ostatnim kwadransie pierwszej połowy. Wtedy to piłkarze GKS wyraźnie oddali inicjatywę i mało brakowało, a goście pokonaliby Michała Kojdeckiego. W 30 minucie "Kojdo" obronił jednak nieprzyjemny strzał Marcina Garucha, a siedem minut później Łukasz Kopczyk w ostatniej chwili zablokował strzał Michała Orłowskiego.

- Po dwóch ostatnich wygranych mogę śmiało powiedzieć, że zanotowaliśmy udany początek sezonu. Po zdobyciu prowadzenia oddaliśmy na chwilę inicjatywę, ale mój zespół wciąż dopiero uczy się grać w piłkę. Najważniejsze jednak, że wszyscy moi podopieczni chcą w nią grać, dzięki czemu po końcowych gwizdkach możemy się cieszyć ze zwycięstw. Czy czeka nas teraz wielki mecz z Pogonią Szczecin? Dla nas każde spotkanie jest wielkie - powiedział po meczu Damian Galeja, trener GKS Tychy.

[b]GKS Tychy - Miedź Legnica 3:0 (1:0)[/b]
1-0 - Wania, 17 min.
2-0 - Kasprzyk, 47 min.
3-0 - Kasprzyk, 72 min.

[b][/b]

[b]Tychy[/b]: Kojdecki - K. Kozłowski, Masternak, Kopczyk, Zadylak - Wania, Matysek, Ziaja (72. Mańka), Kasprzyk (86. Uniejewski) - Bizacki (76, Wesecki), Wróbel.

Trener Damian Galeja.

[b][/b]

[b]Miedź[/b]: Imianowski - Smarduch, Bakrac, Kotlarski, Żółtowski - Woźniak , Kłak, Mikutel, Kret - Garuch, Orłowski.

Trener Władysław Moroch.

[b]Żołte kartki[/b]: Ziaja - Smarduch, Bakrać, Żółtowski.
[b]Czerwona kartka[/b]: Woźniak (85. druga żółta).
[b]Sędziował[/b] Mariusz Stolarz (Brzesko).
[b]Widzów[/b]: 1500.

źródło: własne/gkstychy71.pl

Przeczytaj również