Tomasz Sikora kibicuje Odrze

[b]Często można Pan spotkać na meczach piłkarskich?
[/b]
Tomasz Sikora: - Nie zawsze na to pozwala mi czas, ale jeśli już go mam, to chętnie oglądam mecze na żywo. Bardzo lubię piłkę nożną. Tygodniowy pobyt w domu między zgrupowaniami też wykorzystałem żeby zobaczyć grę piłkarzy Odry. Do tej pory śledziłem losy tej drużyny w internecie. Grała znakomicie i jest mi przykro, że przegrała z Bełchatowem.

[b]Jest Pan wiernym sympatykiem Odry?
[/b]
- Kibicuję jej od dawna i chyba tak już zostanie.
[b]
Zima zbliża się nieuchronnie i wkrótce dla Pana rozpocznie się sezon. Jak przebiegają przygotowania do sezonu?[/b]

Rozpocząłem je już dawno, z końcem maja, od zgrupowania w Zakopanem. Potem intensywność treningów stopniowo wzrastała. Wkrótce wybieram się na lodowiec, potem ostatnie zgrupowanie w Finlandii i wreszcie pierwsze zawody z cyklu Pucharu Świata w szwedzkim Ostersund.

Więcej w Polska Dziennik Zachodni