Tata strzelał dla "GieKSy", młody spróbuje w Ruchu

29.01.2019

Mateusz Duchowski został trzecim tej zimy nowym zawodnikiem chorzowskiego Ruchu. 18-latek na Cichą przeniósł się na zasadzie transferu definitywnego z Warty Gorzów Wielkopolski.

Marcin Bulanda/PressFocus

Mateusz Duchowski na testy do Chorzowa trafił w połowie stycznia. Wcześniej próbował sił w II-ligowej Olimpii Grudziądz. Dość szybko spodobał się sztabowi szkoleniowemu "Niebieskich" i po dwóch tygodniach treningów z zespołem otrzymał propozycję 3,5-letniego kontraktu, który może zostać przedłużony o kolejne 12 miesięcy. - Cieszę się, że dopięliśmy wszystkie szczegóły i jestem zawodnikiem Ruchu. Gdy byłem młodszy oglądałem mecze „Niebieskich” w Ekstraklasie. Ten klub zawsze kojarzył mi się z silną drużyną, rzeszą kibiców i wielkimi tradycjami. Dla mnie to kolejny krok do przodu i szansa na dalszy rozwój – mówił zawodnik po podpisaniu kontraktu, cytowany przez oficjalną stronę Ruchu.

Kto w budowie, kto w rozbiórce? Sprawdź jak śląscy ligowcy radzą sobie w zimowym okienku transferowym

Duchowski jest wychowankiem Sucharów Suchy Las, w piłkę uczył się również grać w akademiach Warty Poznań i Pogoni Szczecin. Jesienią, w barwach III-ligowej Warty Gorzów Wielkopolski zadebiutował w dorosłym futbolu. 18-latek rozegrał 16 spotkań, w których zdobył dwa gole.

Co ciekawe, jego nazwisko powinno być kojarzone przez śląskich fanów. Jacek Duchowski - ojciec Mateusza - w latach 1989-1991 grał w lidze dla katowickiego GKS-u, z którym wywalczył m.in. brązowy medal Mistrzostw Polski w 1990 roku. Dla ekipy z Bukowej zdążył rozegrać tylko 19 ligowych spotkań okraszonych dwoma trafieniami. Dał się zapamiętać jako nieustępliwy defensor, a dzięki dobrej postawie w 1991 roku zadebiutował w reprezentacji Polski zaliczając występ przeciwko kadrze Iranu. W 1984 z młodzieżową kadrą "Biało-czerwonych" sięgnął również po brązowy medal Mistrzostw Europy.

autor: Łukasz Michalski

Przeczytaj również