Sztab Ruchu nie ma litości

27.01.2009
Niebiescy rozpoczęli we wtorek zgrupowanie w Niechorzu. Trenerzy nie mają litości dla piłkarzy.
Chorzowianie dotarli nad polskie morze w poniedziałek. We wtorek rozpoczęła się ciężka praca. - Trenerzy zaplanowali trzy treningi. Ostatnie, indywidualne zajęcia rozpoczynają się po godzinie 20 - informuje Andrzej Urbańczyk, nowy kierownik drużyny.

Zespół ma do swojej dyspozycji halę sportową i boisko ze sztuczną nawierzchnią kilkaset metrów od hotelu. - Jest też boisko trawiaste, ale niestety mocno zmrożone - dodaje Urbańczyk. Drużyna czeka jeszcze na Martina Fabusza, który z powodu choroby został w domu. Kilku innych piłkarzy też odczuwa skutki przeziębienia, ale mimo osłabienia bierze udział w zajęciach.
źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

Przeczytaj również