Święta bez wypłat

23.12.2008
Nie otrzymali obiecanych zaległości piłkarze Odry Opole. Firma, która zakupiła klubowe grunty, zwleka z wypłatą pieniędzy. - To się w głowie nie mieści - irytują się zawodnicy.
Poniedziałek miał być dniem, który natchnie wszystkich w Opolu optymizmem. Trenerem został Piotr Rzepka, zaś piłkarze mieli odebrać pieniądze, które klub im zalega. Środki miały pochodzić ze sprzedaży działki w Zakrzowie. Nie po raz pierwszy jednak w tym temacie nastąpiły komplikacje. Działacze Odry zostali "na lodzie", bowiem nie mają z czego wypłacić obiecanych pensji.

- Zostaliśmy na święta bez pieniędzy. To się w głowie nie mieści - skwitował jeden z zawodników. Dyrektor Leszek Wróblewski udał się popołudniu do Urzędu Marszałkowskiego. - Wypowiadam się jedynie w kwestiach sportowych - oznajmił.

Wcześniej działacze wraz z trenerem Rzepką prowadzili rozmowy z potencjalnymi nabytkami. 23-letni Piotr Stawowy podpisał nawet wstępną umowę i 7 stycznia pojawi się na pierwszym treningu. Wtedy też sprecyzowane zostaną szczegółowe warunki kontraktu, który zawarty by został na 1,5 roku.  Były zawodnik Gawina Królewska Wola jest lewym obrońcą.
autor: Krzysztof Kubicki

Przeczytaj również