Słowaków więcej niż Ślązaków

21.08.2008
Mecze Ruchu z Polonią są nie tylko śląskimi derbami. - Swoje mniejsze rozgrywają Słowacy z obu drużyn - zauważa Duszan Radolsky, szkoleniowiec chorzowian.
Aż siedmiu zawodników urodzonych za południową granicą ma szansę dziś zagrac. Liczebnością przebijają oni nawet Ślązaków! Słowacy z chęcią wiążą się ze śląskimi klubami, ponieważ mogą w Polsce liczyc na lepsze zarobki niż w ojczyźnie, a zarazem odległośc od domu jest niewielka.
- Znamy się bardzo dobrze, więc ten mecz ma dla nas dodatkowy smaczek. Będziemy chcieli udowodnic, że Słowacy z Ruchu są lepsi - uśmiecha się napastnik chorzowian, Martin Fabusz. Słowacka kolonia na Cichej mogła zostac powiększona, lecz sprawdzany w ostatnich dniach Lubomir Guldan wyjechał do Austrii. Otrzymał ofertę od beniaminka tamtejszej Bundesligi, Kapfenberger SV. Zdecydowany na piłkarza był co prawda Duszan Radolsky, ale jego zdanie nie wystarczyło, aby sfinalizowac ten transfer.

Pod dużym znakiem zapytania stoi występ w piątkowym meczu Petera Hricko. Prawy obrońca pozyskany przez Polonię tego lata, zmaga się z urazem pachwiny. Przesądzone natomiast, że z Ruchem nie zagra Rafał Grzyb. Środkowy pomocnik nadal nie trenuje na pełnych obrotach, po kontuzji odniesionej przed rozpoczęciem sezonu. Grzyba całkiem nieźle zastępuje w środku pola... Słowak, Marek Bażik. Z jego rodaków lepsze oceny zbiera tylko Michal Peskovic, dzięki któremu Polonia straciłą dotąd jedynie dwie bramki. - Świetnie rozpoczął sezon - chwali rodaka Fabusz, który w ostatnim meczu strzelił gola Lechii. Pozostali Słowacy są w odwrocie. Radoslav Kral wypadł z pierwszego składu bytomian, zaś na Cichej kluczową postacią przestał byc Pavol Balaż.

Faworytem derbów są "Niebiescy". Polonia po raz ostatni w Chorzowie wygrała 11 lat temu. Mowa oczywiście o meczach, w których to Ruch był gospodarzem. Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie obie drużyny grały na Cichej, w akcie śląskiej solidarności (stadion Polonii nie został dopuszczony przez PZPN). Stopniały w tym czasie negatywne uczucia dzielące kibiców obu klubów. Dziś na trybunach może zasiąść nawet komplet. Bytomianie otrzymali 1500 biletów. Ruch przed taką widownią zagra o podtrzymanie dobrej passy, zaś Polonia o przełamanie. - Nie gramy dobrze. Musimy w swojej grze jeszcze wiele poprawić. Najszybszym sposobem, aby trafić na odpowiednie tory jest zwycięstwo - uważa trener bytomian, Marek Motyka.

Początek meczu o godzinie 20.00.

Przypuszczalne składy:
[b]Ruch[/b]: Pilarz - Jakubowski, Baran, Grodzicki, Brzyski - Grzyb, Scherfchen, Straka, Ćwielong - Fabusz, Zając.
[b]Polonia[/b]: Peskovic - Klepczyński, Broniewicz, Owczarek, Sokolenko - Trzeciak, Przybylski, Bażik, Wolański - Zabłocki, Podstawek.
autor: Krzysztof Kubicki

Przeczytaj również