Futsalowy "król Midas" z Bielska-Białej

26.02.2018
14 zwycięstw przybliżających do obrony tytułu w Futsal Ekstraklasie. Trzy złote medale, jeden srebrny wywalczone podczas Młodzieżowych Mistrzostw Polski, medale Młodzieżowych Mistrzostw Śląska, awans do Ekstraligi Kobiet - futsalowy hegemon z Bielska-Białej.   

Niepokonany lider
Do Bielska-Białej zawita dzisiaj przedostatni zespół w tabeli Futsal Ekstraklasy. Podopieczni Andrzeja Szłapy, którzy do tej pory nie stracili w lidze punktów, podejmą AZS UŚ Katowice. „Biało-zieloni” zakładają obronę wywalczonego w poprzedni sezonie mistrzostwa, tego w klubie nikt nie ukrywa. Z 14 meczów wygrali 14, zdobyli w nich  111 goli (druga w tej klasyfikacji Gatta Zduńska Wola 69), stracili tylko 25, mają 10 „oczek” przewagi nad wiceliderem ze Zduńskiej Woli.

Dominacja Rekordu w pierwszej części rozgrywek nie podlega dyskusji. Rywale nadziei na strącenie lidera z zajmowanego miejsca upatrywać mogą w regulaminie rozgrywek, który na wzór piłkarskiej ekstraklasy zakłada po części zasadniczej podział punktów i zespołów na dwie grupy. 


Debiutantki z awansem
Zespół prowadzony przez Marcina Trzebuniaka, aktualnie wicelider II (boiskowej) ligi kobiet, ma za sobą debiutancki sezon w I lidze futsalu. „Rekordzistki” w śląskiej grupie z dziesięciu pojedynków na swoją korzyść rozstrzygnęły dziewięć i ligę wygrały. Wobec tego przystąpiły do rywalizacji o awans do Ekstraligi. Bielski zespół był organizatorem turnieju Final Four. Gospodynie nie były gościnne. W pierwszym meczu pokonały 10:0 Wierzbowiankę Wierzbno, w finale 7:3 Naprzód AZS UEK Kraków. – Niespełna cztery miesiące treningu futsalowego przyniosły efekt w postaci awansu. Dla większości dziewczyn gra w hali była nowym doświadczeniem. Andrea Bucciol dobrze przygotował zespół. W lidze przegraliśmy tylko jeden mecz. Zakładaliśmy trudną przeprawę w Final Four, natomiast wygraliśmy dwa mecze wysoko. Niefortunnie termin walki o awans pokrył się z Akademickimi Mistrzostwami Polski w futsalu. Rywalki przyjechały do nas osłabione. Na to ani my, ani PZPN nie mieliśmy wpływu – mówi Marcin Trzebuniak.  
 

„Wielki Szlem” był blisko

W czterech kategoriach rywalizuje się w naszym kraju o Młodzieżowe Mistrzostwo Polski w futsalu. Zmagania w U-14, U-16 i U-20 wygrała młodzież Rekordu. Wczoraj zakończyła się natomiast rywalizacja w U-18. Drużyna z Bielska-Białej nie obroniła wywalczonego trzy razy z rzędu tytułu, w finale przegrała 1:2 z BSF Bochnia. – Przyszło mi się smucić z wicemistrzostwa Polski. To jest na pewno cenny medal, ale ja jestem załamany. Z drugiej strony mogę jednak powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko na co nas było stać. Na gorąco myślę co mogliśmy zrobić lepiej, żeby ten finał wygrać i odpowiedź jest krótka – lepiej strzelać przedłużone karne. Mieliśmy trzy, nie wykorzystaliśmy żadnego. Ale nie mogę mieć pretensji do chłopaków. Daliśmy z siebie wszystko. Uważam, że po pierwszej połowie, która może była trochę słabsza, w drugiej zdominowaliśmy rywala. Posiadaliśmy inicjatywę i mieliśmy też dużo sytuacji z gry, ale niestety przegraliśmy. Trzeba przyjąć wicemistrzostwo z godnością i docenić klasę przeciwnika. A z tej porażki wyciągnąć wnioski, żeby się nam już takie mecze nie przytrafiły. Ja bowiem, o ile nic się nie zmieni, w Rekordzie odpowiedzialny jestem właśnie za zespół U-18. Z nim pracując pięć lat w Rekordzie, pięć razy byłem w finałach. Zacząłem od brązu, następnie były trzy mistrzostwa, a teraz mam już komplet kolorów, choć wolałbym żeby tego srebra... nadal mi brakowało – podsumował trener Andrzej Szłapa.

 

Najmłodsi też trenują futsal

Młodzi „rekordziści” z klas IV-VII, w ramach planu szkoleniowego obejmującego nauczanie w Szkole Mistrzostwa Sportowego Rekord, również mają systematyczny kontakt z futsalem. Zajęcia z najmłodszymi uczniami szkoły nadzoruje były selekcjoner reprezentacji Polski - Andrea Bucciol, któremu pomagają zawodnicy pierwszego zespołu – Paweł Budniak, Michał Marek, Jan Janovsky.

Bielszczanie przystąpili w tym sezonie do rywalizacji we wszystkich kategoriach Młodzieżowych Mistrzostw Śląska w futsalu (od 11- do 14-latków). We wszystkich kończyli rywalizację na podium zdobywając dwa złote medale, jeden srebrny, jeden brązowy. – Cieszy nas to, że nasze zespoły systematycznie zdobywają miejsca na podium w tych rozgrywkach. Na tym etapie szkolenia futsalowego w naszym klubie, gdzie skupiamy się głównie na technice futsalowej i prostych elementach taktyki, wyniki schodzą jednak na drugi plan, choć dają pewien obraz. Trochę martwi mnie zainteresowanie innych klubów tymi rozgrywkami na Śląsku, bo w turnieju rocznika 2004 brało udział tylko sześć zespołów. Może taka impreza powinna być mocniej promowana przez związek, wymaga większego wsparcia finansowego, by zachęcić więcej zespołów? – ocenia Jarosław Krzystolik, wiceprezes zarządu klubu ds. sportowych.


 

źródło: własne/bts.rekord.com.pl/slzpn.katowice.pl
autor: KB

Przeczytaj również