Sebastian Wiewióra: trampkarskie błędy

17.10.2015
Pierwszej w tym sezonie porażki przed własną publicznością doznał wczoraj, z Rekordem, gliwicki Nbit. Co do powiedzenia mieli po tym spotkaniu szkoleniowcy obydwu drużyn?
Nbit Gliwice
Sebastian Wiewióra (II trener Nbitu): „Kolejny mecz już na początku ustawiamy sobie na po własnych, trampkarskich błędach. Gdy się traci w gole w taki sposób, to z drużyny uchodzi powietrze. Głowy są potem opuszczone, a rywal nas bije. Na razie mamy taki problem, że jak tracimy 1, 2 bramki, to nie ma takiego zawodnika na boisku, który by wstrząsnął zespołem i spróbował pociągnąć grę. Wszyscy spuszczają głowy na dół, jeden do drugiego ma pretensje, efektem jest kolejna przegrana.”

Andrzej Szłapa (trener Rekordu): „Wynik wskazuje, że była to łatwa wygrana, ale jechaliśmy do Gliwic ze świadomością, że czeka nas ciężki mecz. Nbit u siebie jest mocną drużyną. Dobrze jednak przygotowaliśmy się do tego spotkania. Dużo wiedzieliśmy o rywalu. Cieszy zwycięstwo, a jeszcze bardziej skuteczność, która do nas wróciła. Z tym ostatnio mieliśmy problem.”
źródło: SportSlaski.pl/Nbit
autor: Miłosz Karski

Przeczytaj również