Ruch - Wisła 3-2 (ME)

Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla gospodarzy. Już na początku meczu Piotr Ćwielong otrzymał doskonałe prostopadłe podanie, po którym znalazł się w sytuacji sam na sam z Ilie Cebanu. Popularny „Pepe” sprytnym strzałem pokonał mołdawskiego bramkarza. W chwilę później bardzo groźne uderzali pomocnicy Ruchu - Flis oraz Mizgajski. Podopieczni Ireneusza Psykały zdominowali boisko w pierwszej połowie. Ekipę Wisły stać było wyłącznie na jeden strzał autorstwa Dawida Kwieka. Za sprawą rekonwalescenta Remigiusza Jezierskiego wynik uległ zmianie. Napastnik Ruchu skopiował wyczyn Ćwielonga z początku meczu. Niefrasobliwie grających gości dobił Bartosz Flis, który na raty zakończył swoją indywidualną akcję.

W drugiej odsłonie spotkania obydwa zespoły spuściły nieco z tonu. W ekipę Ruchu co rusz wdzierał się chaos. Piłkarze z Krakowa wykorzystali to. Bramkę zdobył rezerwowy - Rafał Darda. Ekipa „Białej gwiazdy” zwietrzyła swoją szansę i rozpoczęła ataki na bramkę Struskiego. W doliczonym czasie gry wynik meczu ustalił Mateusz Kowalski, który popisał się dokładnym strzałem zza „szesnastki”. Wisła może żałować, że przebudziła się tak późno, natomiast Ruch szczęśliwie utrzymał pozycję lidera Młodej Ekstraklasy.

[b]

Ruch Chorzów - Wisła Kraków 3-2 (3-0)[/b]
1-0 - Ćwielong, 7 min
2-0 - Jezierski, 25 min
3-0 - Flis, 43 min
3-1 - Darda, 79 min
3-2 - Kowalski, 90 min

[b]Ruch[/b]: Struski - Babiarz, Szczypior, Kieruzel, Lesik - Goncerz (46. Feruga), Jezierski (80. Grzywa), Flis (66. Czaicki), Mizgajski (68. Ninkovic) - Ćwielong, Haftkowski (46. Sobiech).
Trener: Ireneusz Psykała.

[b]Wisła[/b]: Cebanu - Jania (46. Rajfur), Kowalski, Zalewski (80. Pindiur), Krasnodębski (83. Cygal) - Jeleń (46. Chrzanowski), Rado, Mączyński, Janik (74. Darda) - Kwiek, Batko (46. Jarosz).
Trener: Tomasz Kulawik.
[b]
Żółte kartki: [/b]Kieruzel, Ćwielong, Sobiech - Jeleń, Jarosz.
[b]Sędziował[/b] Michał Mularczyk (Łódź).
[b]Widzów[/b]: 200.