Remis w derbowym sparingu. Będzie wzmocnienie przy Cichej?

13.02.2022

W sobotę piąty sparing tej zimy rozegrali piłkarze Ruchu Chorzów. Po wygranej z Sandecją Nowy Sącz i porażce z Widzewem Łódź, tym razem przyszedł remis z innym pierwszoligowcem - GKS-em Jastrzębie. Po tym sparingu chorzowianie kilka znaków zapytania jednak jeszcze mają.

Krzysztof Porębski/PressFocus

Niebiescy z pierwszoligowcem zagrali na remis (2:2) i wynik ten w pewien sposób oddaje nastroje po tym meczu w obozie chorzowian. Po pierwszej połowie Ruch przegrywał, w drugiej za sprawą Łukasza Janoszki i Kamila Chilińskiego odrobił straty, ale nie była to optymalna gra chorzowian. - Nie patrzymy na wynik, tylko na grę i zachowania. W tych aspektach jest wiele do poprawy. Mamy jeszcze dwa tygodnie do ligi. Dzisiaj w niektórych kwestiach nie było tak, jak sobie tego życzymy i nie ma co tego ukrywać. Były też pewne elementy, które musimy pokazać i pochwalić – przyznaje trener Ruchu, Jarosław Skrobacz.

Szkoleniowiec Ruchu dał pograć wszystkim zawodnikom. W kolejnym meczu zameldował się na boisku Konrad Kasolik, a także zagrali wszyscy pozyskani tej zimy piłkarze. Podobać się mógł Jakub Malec, który na boisku pojawił się w drugiej połowie. Drugą bramkę w zimowych sparingach zdobył Chiliński. - W składzie było sporo rotacji, może momentami był on zbliżony do tego wyjściowego. Przed nami jeszcze dwa spotkania kontrolne i myślę, że mamy czas, aby doszlifować pewne rzeczy – dodaje trener Niebieskich, który nie skorzystał dzisiaj z Marcina Kowalskiego oraz z cały czas dochodzącego do zdrowia Kacpra Kawuli.

W pierwszej połowie jedynym nieznanym piłkarzem w ekipie Ruchu był bramkarz Jakub Osobiński. 21-latek z Korony Kielce to już kolejny golkiper, któremu przyglądają się Niebiescy. Wzmocnienie tej pozycji to jeden z głównych celów klubu. - Najlepiej gdyby to był bramkarz-junior, który też już coś bronił, ale wiemy, że o to jest bardzo trudno. Szukamy bramkarza, dzisiejszy mecz jednak nie dał odpowiedzi. Po 45 minutach na sztucznej nawierzchni trudno zresztą o to – mówi Skrobacz. Osobiński zbyt wielu okazji do zademonstrowania umiejętności nie miał, raz musiał wyjmować piłkę z siatki. - Dopiero co do nas dojechał, więc musimy się mu przyjrzeć. W pierwszej połowie błędu nie popełnił, ale nie było zbyt wielu okazji, aby go ocenić. Szukamy golkipera, a ten dzisiejszy mecz jeszcze nam nie dał odpowiedzi – mówił trener Skrobacz o bramkarzu, który ostatni mecz o stawkę zagrał w maju ubiegłego roku. W trakcie letnich przygotowań doznał kontuzji, a następnie przeszedł zabieg artroskopii kolana i jesienią był właściwie wyłączony z gier.

W drugiej połowie w barwach Ruchu zagrał testowany już na obozie w Rybniku Krystian Szymocha z Rakowa Częstochowa. Obrońca rocznika 2003 w ekipie spod Jasnej Góry grywał głównie w juniorach, ale trenerów Ruchu przekonał do siebie. - Brakuje niewiele, aby się porozumieć z Rakowem. Jesteśmy zadowoleni z Krystiana. To młody chłopak, kapitalne warunki fizyczne. Dobrze sobie radzi i chcemy, aby został z nami - mówi trener Niebieskich, który dodał, że to nie koniec jeszcze transferów w Chorzowie. - Mamy w zanadrzu jeden ruch, nie tylko ten chorzowski! Myślę, że jeszcze tę kadrę delikatnie zmienimy. Jeśli uda się załatwić jedną sprawę, to będzie to wzmocnienie dla nas – uśmiecha się tajemniczo szkoleniowiec Ruchu.

W środę Niebiescy mają zagrać kolejny sparing, tym razem rywalem będzie inny trzecioligowiec Podhale Nowy Targ. - Mijający tydzień mieliśmy delikatnie lżejszy, choć wczoraj było nieco mocniej, dlatego nie możemy mieć do zawodników pretensji o reakcje, o pewne zachowania. W tych ostatnich dwóch tygodniach na pewno będziemy szukać świeżości – mówi o planach na najbliższe dni trener Skrobacz.

Jak informuje na twitterze Piotrek Makowski w środowym spotkaniu ma zagrać w barwach Ruchu Jakub Wagner, 25-letni defensor, syn byłego piłkarza Ruchu Chorzów, Grzegorza Wagnera. Jakub Wagner przez lata występował w UKS Ruch Chorzów, Śląsku Świętochłowice, a obecnie jest piłkarzem Szombierek Bytom. Środowy mecz to będzie przedostatni sparing Ruchu, początek tego meczu o godzinie 13.00.

autor: TD

Przeczytaj również