Raków - Zagłębie 0-2

06.08.2008
Zagłębie Sosnowiec wywiozło bardzo cenne punkty z Częstochowy. O końcowym wyniku przesądziła niebywała skuteczność gości.

Goście bardzo szybko objęli prowadzenie. Duża w tym zasługa Krzysztofa Myśliwego, który popędził prawą flanką i dośroodkował piłkę wprost na głowę Adriana Pajączkowskiego. Pomocnik Zagłębie nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce. Chwilę później ten sam gracz mógł podwyższyć rezultat, ale z kilku metrów trafił w poprzeczkę.

 

Raków rzucił się do odrabiania strat, ale próby Mateusza Bukowca i Pawła Kowalczyka stały się łupem świetnie dysponowanego Macieja Gostomskiego.

 

[b][/b]

Zagłębie oddało w 56 minucie drugi celny strzał i... zdobyło drugą bramkę. Dawid Bartos dośrodkował z rzutu wolnego, a "główka" Wojciecha Białka znalazła drogę do siatki Cezarego Siwego. Niedługo później Myśliwy dograł piłkę z bocznego sektora boiska do Rafała Bałeckiego. Uderzenie napastnika gości zatrzymało się na słupku.

 

Do końca potyczki częstochowianie dążyli do zdobycia chociażby honorowego trafienia. Podobnie jak miało to miejsce przed przerwą, zawodziła ich skuteczność lub na wysokości zadania stawał Gostomski. Golkiper Zagłębia obronił strzał z 20 metrów Tomasza Foszmańczyka i nie dał się pokonać w sytuacji sam na sam Przemysławowi Korytkowskiemu.

 

[b]Raków Częstochowa - Zagłębie Sosnowiec 0-2 (0-1)[/b]
0-1 - Pajączkowski, 11 min
0-2 - Białek, 56 min

[b]Raków[/b]: Siwy - Mastalerz, Jankowski, Żebrowski, Kowalczyk - Foszmańczyk, Lenartowski, Bielecki (49.  Zachara), Bukowiec (81. Korytkowski), Bański (70. Witczyk) - Gliński.
Trener Robert Olbiński.

[b]Zagłębie[/b]: Gostomski - Bartos, Białek, Marek, Łuczywek - Wolny, (63. Ryndak), Kłoda, Cygnar (84. Smolec), Pajączkowski - Myśliwy, Bałecki (75. Błażejewski).
Trener Piotr Pierścionek.

[b]Żółte kartki[/b]: Mastalerz - Białek.
[b]Sędziował [/b]Mariusz Stolarz (Brzesko).

 

autor: Kamil Kwaśniewski

Przeczytaj również