Poprawa w Bytomiu

28.08.2008
Piłkarzy Polonii od początku sezonu prześladują kontuzje. Sytuacja kadrowa bytomian w ostatnich dniach znacznie się jednak poprawiła.
Bytomianie mimo dobrej postawy na boisku, nie mogą liczyć na nadmiar punktów. Polonia po trzech kolejkach ma na swoim koncie zaledwie jedno "oczko". - Wolałbym, żebyśmy zagrali dwa razy słabiej, ale mieli za to sześć punktów. Piłka nożna to nie łyżwiarstwo figurowe, w którym przyznaje się punkty za wrażenia artystyczne. Gramy ładnie dla oka, fachowcy nas chwalą, a punktów jak nie było tak nie ma - tłumaczy szkoleniowiec Polonii, Marek Motyka.

Być może w najbliższym meczu z Lechią Gdańsk, bytomianie zdołają przełamać złą passę. Pomóc w tym może szeroka kadra, jaką Motyka powinien dysponować w sobotę. Od ubiegłego tygodnia z zespołem trenuje już defensywny pomocnik Rafał Grzyb, któy doznał urazu jeszcze przed pierwszym meczem tego sezonu. Wczoraj do zajęć wrócił słowacki obrońca Peter Hricko, który nabawił się kontuzji podczas meczu ze Śląskiem Wrocław. Z drużyną trenuje również Walerij Sokolenko.

Więcej w Dzienniku "SPORT"
źródło: SPORT

Przeczytaj również