Podgórski i Widuch ocaleli

Rafał Andraszak, Marcin Nowak, czy też Stanisław Wróbel, to tylko niektórzy piłkarze, którzy nie polecieli z Piastem Gliwice na zgrupowanie do Turcji i zostali odsunięci od kadry pierwszego zespołu. Zawodnicy wystawieni na listę transferową liczyli, że odejście Marka Wleciałowskiego da im drugą szansę. Nowy trener, Dariusz Fornalak, skreślił jednak z "czarnej listy" tylko dwa nazwiska: Tomasza Podgórskiego i Mirosława Widucha.

- Chciałbym definitywnie zamknąć ten temat. Przychodząc do Piasta nie miałem tyle czasu, aby dokładnie przyjrzeć się i ocenić każdego z zawodników. Na to potrzeba rundy, albo przynajmniej trzech miesięcy - tłumaczy Dariusz Fornalak. - Nim podpisałem kontrakt, podjęto taką, a nie inną decyzję, którą skonsultowałem z ludźmi, będącymi blisko drużyny od początku sezonu. Zaufałem im i dlatego uznałem, że Mirek Widuch i Tomek Podgórski są nam potrzebni, a pozostali zawodnicy mogą odejść - dodaje szkoleniowiec gliwiczan.