Płock rozpracowany
31.07.2008
Humory zawodnikom może poprawić dobry wynik osiągnięty z Wisłą Płock. Chcąc myśleć o zdobyczy punktowej piłkarze z Jastrzębia będą musieli znacznie poprawić grę w ofensywie. – Mieliśmy w tym tygodniu trening strzelecki, a także sporo czasu poświęciliśmy na rozgrywaniu akcji ofensywnych. Mam nadzieję, że przyniesie to efekty w sobotę i zdobędziemy trzy punkty, o które łatwo nie będzie. Zresztą w każdym meczu trzeba dawać z siebie wszystko bez względu czy się gra z Płockiem czy też z Flotą Świnoujście – mówi Kamil Wilczek, pomocnik GKS Jastrzębie.
Stwarzanie sobie sytuacji strzeleckich, a raczej ich brak był największą bolączką podopiecznych Jerzego Wyrobka w pierwszym spotkaniu. - Będziemy robić wszystko, aby nasza gra z przodu wyglądała dużo lepiej. Musimy przede wszystkim strzelać na bramkę – mówi szkoleniowiec Jastrzębia. W drużynie dojdzie do kilku zmian w wyjściowej jedenastce. – Trzon zespołu będzie taki sam jak w pierwszym meczu. Do dwóch, może trzech zmian dojdzie w formacjach ofensywnych. Obrona spisywała się bez zarzutu, za wyjątkiem tej straconej dość przypadkowo bramki – mówi Wyrobek.
Zdobycie choćby punktu w Płocku będzie dla drużyny GKS sukcesem, ale trener Wyrobek wie jak osiągnąć korzystny rezultat. – Wisła to wymagający przeciwnik mający aspiracje, by powrócić do ekstraklasy. Pierwszy mecz przegrali tak jak my, więc łatwo nie będzie. Oglądałem ich na video i mogę powiedzieć, że są rozpracowani. Chcemy w Płocku przynajmniej zremisować – podkreśla szkoleniowiec.
Ekipa Jastrzębia na mecz do Płocka wyrusza w piątek rano. Początek meczu w sobotę o godzinie 18.
Przypuszczalne składy:
[b]Wisła[/b]: Gubiec - Żytko, Jarczyk, Belada, Lasocki - Grudzień, J.Wiśniewski, Grzeszczyk, Mierzejewski - Gregorek, B.Wiśniewski.
Trener Mirosław Jabłoński.
[b]GKS[/b]: Kafka - Wrześniak, Grabczyński, Wrzask, Bednarek - Wawrzyczek, Woźniak, Wilczek, Karwot - Narwojsz, Żbikowski.
Trener Jerzy Wyrobek.
Stwarzanie sobie sytuacji strzeleckich, a raczej ich brak był największą bolączką podopiecznych Jerzego Wyrobka w pierwszym spotkaniu. - Będziemy robić wszystko, aby nasza gra z przodu wyglądała dużo lepiej. Musimy przede wszystkim strzelać na bramkę – mówi szkoleniowiec Jastrzębia. W drużynie dojdzie do kilku zmian w wyjściowej jedenastce. – Trzon zespołu będzie taki sam jak w pierwszym meczu. Do dwóch, może trzech zmian dojdzie w formacjach ofensywnych. Obrona spisywała się bez zarzutu, za wyjątkiem tej straconej dość przypadkowo bramki – mówi Wyrobek.
Zdobycie choćby punktu w Płocku będzie dla drużyny GKS sukcesem, ale trener Wyrobek wie jak osiągnąć korzystny rezultat. – Wisła to wymagający przeciwnik mający aspiracje, by powrócić do ekstraklasy. Pierwszy mecz przegrali tak jak my, więc łatwo nie będzie. Oglądałem ich na video i mogę powiedzieć, że są rozpracowani. Chcemy w Płocku przynajmniej zremisować – podkreśla szkoleniowiec.
Ekipa Jastrzębia na mecz do Płocka wyrusza w piątek rano. Początek meczu w sobotę o godzinie 18.
Przypuszczalne składy:
[b]Wisła[/b]: Gubiec - Żytko, Jarczyk, Belada, Lasocki - Grudzień, J.Wiśniewski, Grzeszczyk, Mierzejewski - Gregorek, B.Wiśniewski.
Trener Mirosław Jabłoński.
[b]GKS[/b]: Kafka - Wrześniak, Grabczyński, Wrzask, Bednarek - Wawrzyczek, Woźniak, Wilczek, Karwot - Narwojsz, Żbikowski.
Trener Jerzy Wyrobek.
Polecane
I liga
Przeczytaj również
24.07.2022
24.07.2022
"GieKSa" w szoku przy pustym Blaszoku