Piast - Ruch. Będzie pełny stadion?
26.11.2015
Co ciekawego?
- Pomimo zakazu wyjazdowego, jaki nałożony jest na kibiców Ruchu, fani „Niebieskich” mogą pojawić się przy Okrzei w liczbie nawet dwóch tysięcy. Wszystko dzięki zmianie w przepisach, na mocy której sprzedaż biletów odbywać się będzie bez konieczności posiadania kart kibica, czyli de facto z wolnej ręki.
- Śląskie derby pomiędzy Ruchem i Piastem zwykle odbywają się w przyjaznej atmosferze, gdyż pomiędzy sympatykami obydwu drużyn nie ma jakichś większych animozji. Miejmy nadzieję, że podobnie będzie także jutro, a obydwie strony stworzą dla nas wspaniałe widowisko, nie tylko na murawie, ale i na trybunach stadionu „Piastunek”. Oby zapełnionych w jak największym stopniu!
Na kogo zwrócić uwagę?
Kamil Vacek (Piast): Czeski dyrygent poczynań drugiej linii Piasta nie był przed tygodniem pierwszoplanową postacią drużyny, gdy ta grała w Niecieczy. Reprezentant swojego kraju mógł jednak być wówczas nieco zmęczony po dwóch występach w narodowych barwach. Teraz Vacek wrócił do rytmu treningowego w klubie, co zapewne pozytywnie wpłynie na jego dyspozycję. Wigoru powinien dodać mu również kręcony niedawno występ w „Turbokozaku”, którego emisja już wkrótce.
Mariusz Stępiński (Ruch): Po przejściu z Wisły do Chorzowa talent snajperski młodego napastnika ponownie świeci pełnym blaskiem. Dostrzegł to także trener Adam Nawałka i postawił na perspektywicznego piłkarza z Cichej 6. Tydzień temu, w Łęcznej, były gracz FC Nuernberg trafił po raz dziewiąty w sezonie. Czy uczyni to w piątek po raz kolejny przy Okrzei?
Ostatni raz
Latem Ruch ograł Piasta po meczu, który był jednym z najsłabszych występów lidera Ekstraklasy w całych rozgrywkach. „Niebiescy” bez skrupułów wykorzystali nienajlepszą dyspozycję zespołu Radoslava Latala i odprawili gliwiczan z bagażem dwóch goli. Autorami trafień byli, nie grający już w Chorzowie Eduards Visnakovs oraz Michał Efir.
Nieobecni
Niebiesko-czerwoni będą mogli zagrać z wykorzystaniem wszystkich swoich graczy. Także tych do niedawna będących w niepełnej dyspozycji.
Inaczej wygląda sytuacja wśród chorzowian, gdzie kontuzjowany jest nadal Konczkowski, a nowy lider poczynań zespołu, Patryk Lipski musi pauzować za kartki.
Przypuszczalne składy
Piast: Szmatuła – Osyra, Korun, Hebert – Pietrowski, Murawski, Vacek, Mak, Mraz – Bariszić, Neszpor.
Ruch: Putnocky – Szyndrowski, Grodzicki, Cichocki, Koj – Mazek, Surma, Iwański, Efir, Zieńczuk – Stępiński.
- Pomimo zakazu wyjazdowego, jaki nałożony jest na kibiców Ruchu, fani „Niebieskich” mogą pojawić się przy Okrzei w liczbie nawet dwóch tysięcy. Wszystko dzięki zmianie w przepisach, na mocy której sprzedaż biletów odbywać się będzie bez konieczności posiadania kart kibica, czyli de facto z wolnej ręki.
- Śląskie derby pomiędzy Ruchem i Piastem zwykle odbywają się w przyjaznej atmosferze, gdyż pomiędzy sympatykami obydwu drużyn nie ma jakichś większych animozji. Miejmy nadzieję, że podobnie będzie także jutro, a obydwie strony stworzą dla nas wspaniałe widowisko, nie tylko na murawie, ale i na trybunach stadionu „Piastunek”. Oby zapełnionych w jak największym stopniu!
Na kogo zwrócić uwagę?
Kamil Vacek (Piast): Czeski dyrygent poczynań drugiej linii Piasta nie był przed tygodniem pierwszoplanową postacią drużyny, gdy ta grała w Niecieczy. Reprezentant swojego kraju mógł jednak być wówczas nieco zmęczony po dwóch występach w narodowych barwach. Teraz Vacek wrócił do rytmu treningowego w klubie, co zapewne pozytywnie wpłynie na jego dyspozycję. Wigoru powinien dodać mu również kręcony niedawno występ w „Turbokozaku”, którego emisja już wkrótce.
Mariusz Stępiński (Ruch): Po przejściu z Wisły do Chorzowa talent snajperski młodego napastnika ponownie świeci pełnym blaskiem. Dostrzegł to także trener Adam Nawałka i postawił na perspektywicznego piłkarza z Cichej 6. Tydzień temu, w Łęcznej, były gracz FC Nuernberg trafił po raz dziewiąty w sezonie. Czy uczyni to w piątek po raz kolejny przy Okrzei?
Ostatni raz
Latem Ruch ograł Piasta po meczu, który był jednym z najsłabszych występów lidera Ekstraklasy w całych rozgrywkach. „Niebiescy” bez skrupułów wykorzystali nienajlepszą dyspozycję zespołu Radoslava Latala i odprawili gliwiczan z bagażem dwóch goli. Autorami trafień byli, nie grający już w Chorzowie Eduards Visnakovs oraz Michał Efir.
Nieobecni
Niebiesko-czerwoni będą mogli zagrać z wykorzystaniem wszystkich swoich graczy. Także tych do niedawna będących w niepełnej dyspozycji.
Inaczej wygląda sytuacja wśród chorzowian, gdzie kontuzjowany jest nadal Konczkowski, a nowy lider poczynań zespołu, Patryk Lipski musi pauzować za kartki.
Przypuszczalne składy
Piast: Szmatuła – Osyra, Korun, Hebert – Pietrowski, Murawski, Vacek, Mak, Mraz – Bariszić, Neszpor.
Ruch: Putnocky – Szyndrowski, Grodzicki, Cichocki, Koj – Mazek, Surma, Iwański, Efir, Zieńczuk – Stępiński.
Polecane
Ekstraklasa
Przeczytaj również
05.08.2022
05.08.2022
Bez gola, bez błysku, bez punktów