Piast pozyskał zdolnego młodzieżowca. Zastąpi w klubie Dziczka?

05.06.2019

Blisko 24 godziny po ogłoszeniu pierwszego letniego transferu, Piast Gliwice potwierdził dziś przyjście pomocnika Sebastiana Milewskiego. Zawodnik, który będzie mógł pełnić funkcje młodzieżowca, podpisał z aktualnym mistrzem Polski dwuletni kontrakt. Klub z Okrzei opuścił za to Michal Papadopulos - czeski napastnik postanowił nie przedłużać wygasającej pod koniec czerwca umowy.

Rafał Rusek/PressFocus

Urodzony w Mławie Sebastian Milewski spędził największą część swojej kariery w Legionovii Legionowo. W styczniu 2017 roku Milewski postanowił przejść do Zagłębia Sosnowiec, z którym najpierw zajął trzecie miejsce w lidze, by sezon później awansować z klubem do Lotto Ekstraklasy. Na najwyższym szczeblu rozgrywkowym zawodnik rozegrał 23 spotkania, a w siedemnastu z nich wybiegał w podstawowym składzie. Klub Milewskiego nie zdołał jednak utrzymać miejsca w najwyższej lidze, bo miniony sezon zakończył na ostatniej pozycji w tabeli. Przez 2,5 roku pomocnik łącznie rozegrał w zespole z Sosnowca 62 spotkania, w których zdobył jedną bramkę oraz zaliczył trzy asysty. 

Milewski miał ważną umowę ze zdegradowanym Zagłębiem do czerwca 2020 roku. Tym samym mistrz Polski musiał zapłacić kwotę odstępnego za 21-latka, ale klub nie ujawnił ceny wykupu. Pomocnik podpisał z nowym pracodawcą dwuletni kontrakt, a jego przyjście może być powiązane ze spodziewanym transferem Patryka Dziczka do zagranicznej drużyny (w grę wchodzą przede wszystkim włoskie zespoły, na czele z Empoli FC). Co ważne, Milewski wciąż spełnia warunki młodzieżowca, a do tej pory jedynym piłkarzem, spełniającym to kryterium był... Patryk Dziczek.

- Dołączenie do drużyny mistrza Polski traktuję w kategorii wyróżnienia i dużej szansy. Postaram się jak najlepiej spłacić kredyt zaufania, którym mnie obdarzono, Postawa Piasta w końcówce poprzedniego sezonu bardzo mi zaimponowała. Wydaje mi się, że oczekiwania względem klubu będą teraz większe, dlatego postaram się wznieść na swoje wyżyny, aby dać jak najwięcej drużynie. Moim celem na najbliższy czas jest szybkie wkomponowanie się do drużyny – przyznał środkowy pomocnik tuż po podpisaniu kontraktu. 

- Sebastian jest zawodnikiem, który najlepiej czuje się na pozycji środkowego pomocnika. Jest pracowity, dużo biega i gra bardzo ambitnie. Posiada dobrą technikę oraz przegląd pola. Jestem przekonany, że będzie pasował do naszego zespołu – przyznał na łamach oficjalnej strony klubowej Bogdan Wilk, dyrektor sportowy Piasta. 

Poza transferem Milewskiego, klub z Gliwic potwierdził dziś odejście Czecha Michala Papadopulosa. Napastnik nie przedłużył wygasającej 30 czerwca umowy i od następnych rozgrywek będzie reprezentował barwy innego ekstraklasowicza, Korony Kielce. 34-latek związał się z nowym klubem rocznym kontraktem z opcją przedłużenia go o kolejny sezon. 

Papadopulos trafił do Piasta przed rozpoczęciem rundy wiosennej sezonu 2016/2017. Przez blisko 2,5 roku napastnik rozegrał w śląskim klubie 80 spotkań, w którym strzelił 16 goli oraz zanotował pięć asyst. W ostatnim sezonie, zakończonym zdobyciem przez klub tytułu mistrzowskiego, popularny „Papen” wystąpił w 32 spotkaniach, ale aż w piętnastu z nich pojawiał się na boisku jako rezerwowy. Choć doświadczony napastnik przegrał rywalizacje o miejsce z Piotrem Parzyszkiem, i tak był w stanie aż pięciokrotnie wpisać się na listę strzelców. 

Po odejściu Papadopulosa oraz powrocie Pawła Tomczyka do Lecha Poznań z wypożyczenia, obecnie trener Fornalik ma do dyspozycji zaledwie dwóch napastników – wspomnianego wcześniej Piotra Parzyszka oraz Karola Stanka, który w Ekstraklasie rozegrał do tej pory kilka minut.

źródło: własne/piast-gliwice.eu
autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również