Piast i Odra nie trafiają

05.03.2009
Piłkarze Piasta nie zdobyli bramki już od sześciu spotkań. Nie lepsi są zawodnicy Odry. Strzelili tylko dwa gole w siedmiu ostatnich meczach...
Celem gry w futbol jest umieszczenie piłki w bramce przeciwnika. Drużynie z Gliwic to się jednak od dawna nie udało. Ostatnim, który pokonał bramkarza rywali był Daniel Koczon, który strzelił gola w meczu ze Śląskiem Wrocław... 8 listopada ubiegłego roku.

Piłkarzom z Wodzisławia nie idzie wcale lepiej. Dwie bramki w ostatnich siedmiu meczach to żenujący wynik. Tym bardziej to niepokojące, bo napastnicy Odry nie potrafią pokonać golkiperów zespołów, z którymi rywalizują o utrzymanie się w ekstraklasie. Bezbramkowo remisowali u siebie z Górnikiem Zabrze i Arką Gdynia, a w ostatniej kolejce przegrali arcyważny mecz z ŁKS-em Łódź 0-1. Warto wspomnieć, że jeden z napastników Odry, Tomasz Moskal, ostatniego gola w lidze zdobył dwa lata temu.

Mariusz Śrutwa, który w ekstraklasie zdobył 103 bramki, ma radę dla zawodników z Gliwic i Wodzisławia. - Po pierwsze trzeba wziąć piłkę i na treningu celnie postrzelać. Nie starać się od razu zdobyć jakiegoś fantastycznego gola, ale żeby futbolówka wpadła do siatki. W trakcie meczu szukać zaś pozycji i nie zrażać się jedną, czy drugą nie wykorzystaną okazją. W końcu musi się udać - radzi Śrutwa.
źródło: Fakt

Przeczytaj również