Piast gra o spokojną zimę

04.12.2008
Piast Gliwice w ostatnim tegorocznym meczu zmierzy się w Wodzisławiu z warszawską Polonią. Trener „Piastunek", Marek Wleciałowski mimo kłopotów kadrowych jest dobrej myśli.
Marcin Folc zapewnił gliwiczanom awans do ćwierćfinału Pucharu Ekstraklasy. Maciej Michniewicz był natomiast pewnym punktem obrony Piasta, a Daniel Koczon po okresie „posuchy” wreszcie strzelił bramkę w Ekstraklasie. Co łączy tych piłkarzy? Otóż całej trójki zabraknie w meczowej osiemnastce na mecz z Polonią z powodu urazów. - Piast ma bardzo wyrównany skład i myślę, że rezerwowi godnie zastąpią kontuzjowanych zawodników - przekonuje trener beniaminka, Marek Wleciałowski.

- Mimo tego, że Polonia jest w ścisłej czołówce ligi, liczę na zdobycz punktową. Nie mam innego wyjścia, bo wierzę w tych ludzi. Jest to moim obowiązkiem! - dodaje szkoleniowiec.

Po ostatniej konfrontacji obu klubów w szeregach gliwiczan pozostał spory niedosyt. Warszawiacy wygrali 1-0 po kontrowersyjnym rzucie karnym podyktowanym na dziesięć minut przed końcowym gwizdkiem arbitra, a Piast był dla nich bardzo niewygodnym rywalem.

W tamtym spotkaniu zabrakło Sebastiana Olszara, który przez ponad dwa sezony bronił barw „Czarnych koszul”. Teraz wielce prawdopodobne jest, że 27-letni piłkarz zagra od pierwszej minuty. - Nie przywiązuję wagi do tego, że kiedyś występowałem w Polonii. Tym bardziej, że jest to już zupełnie inny zespół - zapewnia Olszar. - Uważam, że nie ma faworyta przed tym spotkaniem. Bardzo chcielibyśmy zwyciężyć i tym samym zapewnić sobie i naszym kibicom spokojną zimę - dodaje były zawodnik Portsmouth.

[b]Piast Gliwice - Polonia Warszawa[/b]
(Wodzisław Śląski), sobota, godzina 15:15
sędziuje Paweł Gil (Lublin).

Przewidywalne składy

[b]Piast:[/b] Kasprzik - Kaszowski, Banaś, Glik, Sedlaczek - Bojarski, Muszalik, Gamla, Chylaszek - Prędota, Olszar.

[b]Polonia:[/b] Przyrowski - Mynar,  Bąk, Jodłowiec, Sokołowski - Piątek, Kozioł, Majewski, Lato - Gajtkowski, Ivanovski.
autor: Krzysztof Dębowski

Przeczytaj również