Ofensywne Jastrzębie

25.07.2008
GKS Jastrzębie na inaugurację sezonu pierwszej ligi podejmuje, rewelację poprzednich rozgrywek, Znicz Pruszków. W poprzednim sezonie Jastrzębie oba spotkania z drużyną z Pruszkowa przegrało. Teraz trzy punkty mają zostać w Jastrzębiu. – Chcemy za wszelką cenę wygrać – mówi Jerzy Wyrobek, trener GKS.
Pomimo, iż w zespole Znicza nie ma już Roberta Lewandowskiego, (przeniósł się do Lecha Poznań przyp. red.) króla strzelców minionego sezonu, to w Jastrzębiu wszyscy twierdzą, że zespół z Pruszkowa jest bardzo wymagającym rywalem. – To bardzo trudny przeciwnik. W poprzednim sezonie liczył się w walce o awans do ekstraklasy. Przez moment nawet w niej był, ale ostatecznie zagra w pierwszej lidze. Wszystko przez bałagan w PZPN. – mówi trener Jerzy Wyrobek, który w sobotę zadebiutuje w roli szkoleniowca Jastrzębia.

Gospodarze mają zagrać przeciwko Zniczowi ofensywną piłkę. – Musimy zagrać odważnie i szybko objąć prowadzenie. Wtedy będzie nam się grało zdecydowanie łatwiej. Kto strzeli pierwszą bramkę będzie dyktował warunki gry na boisku – podkreśla Wyrobek.

Początku spotkania nie mogą już się doczekać piłkarze. – Wszyscy jesteśmy głodni gry – mówi Witold Wawrzyczek. Doświadczony obrońca przestrzega jednak przed lekceważeniem rywala, pomimo, iż Znicz opuściło latem kilku czołowych graczy. – Jest to w dalszym ciągu bardzo silny zespół. Dokładnie pamiętam nasze mecze ze Zniczem z poprzedniego sezonu. Teraz to my musi być lepsi i strzelić jednego gola więcej od naszych rywali! – zapowiada Wawrzyczek. 

Początek spotkania w sobotę o 19.30.

Przypuszczalne składy:
[b]Jastrzębie[/b]: Kafka - Ciemięga, Wawrzyczek, Kaciczak, Wrześniak - Wieczorek, Chrabąszcz, Wilczek, Kubisz - Żbikowski, Narwojsz.

[b]Znicz[/b]: Bieniek - Czubała, Kokosiński, Kowalski, Maciej Rybaczuk - Mikołaj Rybaczuk, Florian, Strózik, Herman - Feliksiak, Paluchowski.
autor: Sebastian Skierski

Przeczytaj również