Odra straci licencję?!
Henryk Apostel, przewodniczący komisji licencyjnej, nie kryje rozczarowania postępowaniem opolskich działaczy. - Po przejrzeniu dokumentacji przesłanej nam faksem przez opolski klub okazało się, że nie uregulowano tego, co miało być uregulowane. ZUS do 10 września - niezałatwiony, urząd skarbowy do 31 sierpnia również - wylicza Apostel. - Teraz sprawa idzie w ręce wydziału dyscypliny. Jest do wyboru sześć możliwości: od odjęcia punktów aż po cofnięcie licencji - mówi Apostel.
Działacze Odry są zaskoczeni takim obrotem sprawy. - Szczerze mówiąc, nic nie wiem na ten temat. Nie dotarło jeszcze żadne pismo w tej sprawie - stwierdza prezes Andrzej Dusiński . - W związku z tym trudno mi coś komentować. Mogę powiedzieć tyle, że w piśmie do PZPN-u zobowiązaliśmy się do sprzedaży terenów na Zakrzowie do końca września - dodaje prezes, zapewniając, że termin jest pewny, a klub znalazł już chętnego na nabycie 2,4 ha działki. - Gdy tylko uda nam się załatwić tę sprawę, zadłużenie zostanie uregulowane. Prosimy, by PZPN wykazał jeszcze trochę cierpliwości - kończy Dusiński.
Więcej w Gazecie Wyborczej