Odra O. - Warta 1-1

06.09.2008
Odra Opole zremisowała u siebie z Wartą Poznań. - To my byliśmy bliżsi strzelenia zwycięskiej bramki - opowiada Paweł Odrzywolski, autor gola dla gospodarzy.

Piłkarze Andrzeja Prawdy w szóstym kolejnym meczu nie ponieśli porażki, ale podział punktów na pewno nie jest wynikiem, który satysfakcjonuje. - Nie jesteśmy do końca zadowoleni. Warta jest takim samym ligowym średniakiem, jak my, a graliśmy przecież na własnym terenie - mówi Paweł Odrzywolski, obrońca Odry.

 

Dosyć niespodziewanie jako pierwsi gola zdobyli goście. Do piłki dośrodkowanej z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Krzysztof Strugarek i nie dał szans Marcinowi Feciowi. Gospodarze nie potrzebowali wiele czasu, by wyrównać. Marek Tracz dograł z rzutu wolnego, Odrzywolski popisał się precyzyjną "główką" i Łukasz Radliński musiał wyciągać piłkę z siatki. - Po przerwie inicjatywa należała do Warty, ale to my byliśmy bliżsi strzelenia zwycięskiej bramki. Trzy dogodne sytuacje miał Marcin Rogowski - relacjonuje strzelec jedynej bramki dla Odry.

 

Spotkanie oglądała niezbyt imponująca jak na Opole liczba kibiców. - Może nasi sympatycy wybrali po prostu mecz reprezentacji - zastanawia się Odrzywolski.

 

[b]Odra Opole - Warta Poznań 1-1 (1-1)[/b]
0-1 - Strugarek, 24 min
1-1 - Odrzywolski, 37 min

 

[b]Odra[/b]: Feć - Orłowicz (63. Filipe), Ganowicz, Odrzywolski, Monasterski - Rogowski, Tracz, Copik (68. Jaskólski), Piegzik - Józefowicz, Uchenna (46. Filipowicz).
Trener Andrzej Prawda
[b]Warta[/b]: Radliński - Ignasiński, Jankowski, Strugarek, Otuszewski - Bekas, Ngamayama, Magdziarz, Sikora (67. Klatt) - Iwanicki (79. Wan), Burkhardt (69. Piskuła).
Trener Bogusław Baniak

 

[b]Żółte kartki[/b]: Orłowicz, Piegzik - Klatt.
[b]Sędziował [/b]Tomasz Musiał (Kraków).
[b]Widzów[/b]: 800.

 

autor: Kamil Kwaśniewski

Przeczytaj również